emigracja
-
Archiwum Polityki
Leczenie smyczą
Młodym lekarzom po studiach coraz trudniej zrobić specjalizację. To jeden z powodów, dla których uciekają za granicę. Pomysły, jak ich zatrzymać, są niestety dość dziwne.
14.04.2007 -
Nauka
Zostali i rwą do przodu
Nie ma lepszego uzasadnienia dla konkursu stypendialnego „Polityki”– ogłaszanego właśnie po raz siódmy – niż dalsze losy jego dotychczasowych zwycięzców.
3.04.2007 -
Archiwum Polityki
W krainie jurków*
Ostatnio fala polskich emigrantów przestała już przybierać, ludzie raczej się wymieniają. W Irlandii, gdzie w ciągu trzech lat staliśmy się najliczniejszą mniejszością narodową – na 100 pracujących 8–9 to nasi rodacy – wielu po roku czy dwóch latach pobytu zaczyna się zastanawiać, co dalej. Zostać, jechać jeszcze gdzieś dalej? Czy wracać?
17.03.2007 -
Archiwum Polityki
Polskie zoo
Nie ma Brytyjczyka, który by się nie zachwycał polskimi robotnikami. Pracowici i rzetelni. „Pracują ciężko, nie chcemy, żeby wracali” – mówi urzędnik z Westminsteru. Ale według nowych badań imigranci wrócą i może... trochę zmienią Polskę.
24.02.2007 -
Archiwum Polityki
Nie ma komu zbudować domu
W budownictwie znów zaczyna wszystkiego brakować. Ludzie wyrywają sobie nowe mieszkania, deweloperzy działki, firmy budowlane – pracowników.
27.01.2007 -
Klasyki Polityki
Lumpenimigracja. Najsłabszych Berlin przeżuje i wypluje
Jest rok 2007. Od dwóch lat berlińskie instytucje zajmujące się bezdomnością i narkomanią rejestrują napływ młodych ludzi z Polski o specyficznym stylu życia.
13.01.2007 -
Archiwum Polityki
Licencja na ścielenie łóżka
Za cztery lata polskie pielęgniarki mogą zostać zdegradowane do funkcji asystentek, czyli dawnych salowych. Zarówno te w Polsce, jak i te, które tak ochoczo zatrudniane są dziś w zachodniej Europie. W negocjacjach przed przystąpieniem Polski do Unii popełniono ewidentny błąd, ale nikt nie spieszy się go naprawiać.
9.09.2006 -
Archiwum Polityki
Nasi nie nasi
Miroslaw Klose i Lukas Podolski stali się idolami Niemców. Temperatury uczuć nie zmniejszał nawet fakt, że obaj reprezentanci niemieckiej drużyny przyznawali się do podwójnego, polskiego i niemieckiego, obywatelstwa. Podolski i Klose przypomnieli o Polako-Niemcach albo – jak ich tu nazywają – Bekenntnispolen, czyli przyznających się do polskości.
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
Dziura po emigrantach
Polacy jadą za chlebem. Z jednej strony – Polska i polskie rodziny otrzymują właśnie finansowy zastrzyk bez precedensu, za którym idzie wzrost płac, konsumpcji oraz zatrudnienia. Z drugiej – zaczyna nam brakować ludzi. Dziury tworzą się w usługach, handlu, budownictwie, a przede wszystkim w medycynie i nauce. Gdyby zestawić pozytywne i negatywne skutki obecnej fali emigracyjnej, to jaki byłby bilans? I co to oznacza dla tych, co tu zostają?
15.07.2006 -
Kraj
Dziura po emigrantach
Polacy jadą za chlebem. Z jednej strony – Polska i polskie rodziny otrzymują właśnie finansowy zastrzyk bez precedensu, za którym idzie wzrost płac, konsumpcji oraz zatrudnienia. Z drugiej – zaczyna nam brakować ludzi. Dziury tworzą się w usługach, handlu, budownictwie, a przede wszystkim w medycynie i nauce. Gdyby zestawić pozytywne i negatywne skutki obecnej fali emigracyjnej, to jaki byłby bilans? I co to oznacza dla tych, co tu zostają?
9.07.2006