Czy da się wartościować, który ból jest bardziej real, prawdziwy, pośród tego całego cierpienia? Zagłada? Depresja? Żałoba? Real można też tłumaczyć jako „realny” i to tłumaczenie bardziej mi się podoba.
W 1945 r. toczyła się słynna debata o tym, co zrobić na terenie byłego obozu Auschwitz. Jak zmierzyć się z tym straszliwym wydarzeniem w naszej historii, z tym miejscem? Może muzeum? A może zburzyć? Zaorać?
Tak, Mamo, wzięłam naszą rozmowę do felietonu, wybacz mi. Ale tylko dlatego, że jest bardzo wymowna i chyba nie tylko dla mnie.
Myślę o tych polskich i niemieckich owcach i trudno mi uciec przed politykowaniem. Co to za zgniły Zachód, który już naprawdę nie ma co wymyślać? – słyszę dyskurs konserwatywny. Co to za kreatywny pomysł, jaki postępowy! – słyszę dyskurs liberalny.