W reportażu „Bielmo. Franciszkańska 3” Marcin Gutowski dał głos osobom, które ponad pół wieku temu były wykorzystywane i gwałcone w diecezji krakowskiej i nie otrzymały pomocy. Ale prawica spod znaku PiS robi, co może, by zamknąć drogę rozliczenia Kościoła i Jana Pawła II.
Nowa definicja gwałtu; szef KRRiT karze TVN; ważna uchwała Sejmu w sprawie Trybunału Julii Przyłębskiej; rządząca koalicja starła się o aborcję; ruszył turniej tenisa w Indian Wells.
Dowiemy się wkrótce, czy miliony „za wierność i gotowość” propagandystów PiS da się choć w części odzyskać. Z kolei Andrzej Duda chce sobie najwyraźniej powetować (nomen omen) sponiewieranie i poniżenie, w jakim tkwił za sprawą Kaczyńskiego, ale metodę obrał chyba najgłupszą z możliwych. Czy podpowiedział mu to demoniczny sufler Mastalerek?
Minister Bartłomiej Sienkiewicz ogłosił postawienie TVP i innych mediów publicznych w stan likwidacji. Opinię publiczną rozpaliły doniesienia o zarobkach czołowych propagandystów PiS.
TVP w stanie likwidacji, zapowiedź nowej ustawy okołobudżetowej i rządowego zespołu ds. likwidacji Funduszu Kościelnego. Byli posłowie Mariusz Kamiński i Maciej Wąsik wciąż na wolności. Wakacje kredytowe będą obowiązywać jeszcze przez cztery miesiące 2024 r.
Np. marszałków Sejmu i Senatu przed TS można postawić jedynie za nienależyte wykonywanie obowiązków prezydenta. Ale głosów wystarczy do uchylenia im immunitetu i pociągnięcia do odpowiedzialności karnej za nadużycie władzy.
Dokładnie tydzień przed Bożym Narodzeniem na ekranach nawet kilkuset tysięcy widzów pojawi się napis „brak sygnału”. Czy to pożegnalny prezent PiS dla nowego rządu?
Według sondażu IBRiS dla „Rzeczpospolitej” 60 proc. respondentów chce szybkich zmian personalnych w TVP. Posłanka Lichocka chce za to fundować zwalnianym propagandystom prawników, a KRRiT jednogłośnie przedłuża koncesję TVN.
Przewodniczący Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji Maciej Świrski w piśmie do prezesów PR i TVP wzywa do wzmocnienia ochrony budynków, mienia i pracowników „wobec zapowiedzi bezprawnego przejęcia mediów publicznych”. To właśnie bezprawie i igranie z ogniem – komentują byli i obecni członkowie KRRiT.
Najbardziej znane twarze pisowskiej propagandy mają dostać nowe umowy, które zabezpieczą je finansowo po zmianie władzy w kraju i w TVP. Wynagrodzenie mają pobierać nawet przez rok po zdjęciu z wizji.