Marcin Kołodziejczyk
-
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Blaga”
Napisana przez Marcina Kołodziejczyka – od ponad 20 lat naszego redakcyjnego kolegę – „Blaga” to reportaż w najczystszej, krystalicznej postaci. Nie tropi afer i nikogo nie przyszpila, lecz opisuje codzienną walkę istoty ludzkiej o jakiś sens w życiu – tym razem w latach 90., w Polsce.
4.11.2025 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Wolnoć”
To się musiało tak skończyć. Marcin Kołodziejczyk, który czuje współczesną Polskę jak mało kto, w pewnym momencie poczuł, że formalne ramy reportażu są dla niego ograniczające.
29.03.2022 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Wartało”
W ciągu trzech dekad pracy reporterskiej Marcin Kołodziejczyk przejrzał na wylot współczesną Polskę, a przy okazji poznał dzisiejszą polszczyznę, zwłaszcza tę „prowincjonalną”.
21.04.2020 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Prymityw. Epopeja narodowa”
Debiutancka powieść reportera Marcina Kołodziejczyka ma wiele wspólnego z jego poprzednimi książkami.
8.05.2018 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Peryferyjczyk”
Marcin Kołodziejczyk zebrał pisane w ciągu niemal ćwierćwiecza m.in. dla POLITYKI teksty portretujące zupełnie inną klasę społeczną niż w „Dysforii”.
5.12.2017 -
Książki
Recenzja komiksu: Marcin Kołodziejczyk, Marcin Podolec, „Morze po kolana”
Dla tych, którzy znają polską prowincję, album Podolca i Kołodziejczyka nie będzie zaskoczeniem. Potwierdzi to, co o niej już wiedzą.
7.11.2016 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Bardzo martwy sezon. Reportaże naoczne”
Autor ma niebywały talent do odkrywania świetnych tematów w pozornie nieciekawych sytuacjach.
8.03.2016 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, „Dysforia. Przypadki mieszczan polskich”
Książka śmiało przekracza granice między reportażem a fikcją literacką.
19.05.2015 -
Książki
Recenzja książki: Marcin Kołodziejczyk, "B. Opowieści z planety prowincja"
Marcin Kołodziejczyk, reporter POLITYKI, w zbiorze „B. Opowieści z planety prowincja” wnikliwie przygląda się tej rzeczywistości, która w mediach pojawia się rzadko. Tym, co rzuca się w oczy od pierwszego zdania, jest niesamowity słuch językowy autora.
19.02.2013