Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł nie wie, kiedy w publicznej służbie zdrowia będzie lepiej.
Związkowcy żądają anulowania porozumienia, które podpisał z pielęgniarkami jeszcze poprzedni rząd.
Strajk pielęgniarek w Centrum Zdrowia Dziecka może być początkiem fali protestów, które czekają nas w ochronie zdrowia.
Chodzi o stopień zaangażowania posłów Prawa i Sprawiedliwości w nowelizację ustawy o zawodzie fizjoterapeutów.
Minister zdrowia Konstanty Radziwiłł nie jest politykiem PiS, to nie on zdecyduje o likwidacji NFZ czy dosypaniu pieniędzy służbie zdrowia. Ale jego poglądy mogą wpłynąć na to, jak będą traktowani pacjenci.
Ponad 1,5 tys. przychodni, które do końca ubiegłego tygodnia nie podpisały kontraktu z NFZ, traci swoich pacjentów.
Po naszym okładkowym tekście Helsińska Fundacja Praw Człowieka interweniuje u ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza ws. (nie)leczenia w Polsce bólu.
Dobrze, że minister zdrowia zgodziła się na wysłuchanie publiczne dotyczące planowanej reformy (a konkretnie - projektu ustawy o działalności leczniczej). Problem w tym, że wciąż nic z tego nie wynika.
Lekarze, pacjenci, pielęgniarki oraz inni obywatele - każdy będzie mógł wyrazić swą opinię w sprawie reformy służby zdrowia. 10 grudnia w Sejmie.
Ewa Kopacz, minister zdrowia, o reformach w lecznictwie, dobrych i złych szpitalach, zarabianiu przez zakażanie i o codziennym młotkowaniu osoby ministra