W niedzielę minie rok od premiery naukowego wydania „Mein Kampf” Adolfa Hitlera. Dziś śmiało już można powiedzieć, że publikacja Instytutu Historii Najnowszej w Monachium okazała się bestsellerem.
Ernst Nolte, zmarły niedawno w wieku 93 lat filozof, politolog i historyk, znany był szeroko w świecie ze swych badań nad faszyzmem i z udziału w słynnym niemieckim sporze historyków.
Wymagającej momentami lekturze towarzyszą wnioski praktyczne: autora dręczy obsesja powtórki nazizmu w innych szatach dziś lub jutro.
90 lat temu ukazała się książka, która zmieniła świat. Od nowego roku wygasły prawa autorskie. Wraca debata, co dalej z manifestem Adolfa Hitlera.
„Himmler prywatnie. Listy masowego mordercy” – ta 400-stronnicowa książka narobiła już w Niemczech sporo szumu.
Film przemawia głównie obrazami, niewiele w nim pada słów, powściągliwa narracja podtrzymuje mroczny, poetycki nastrój.
Aresztowanie 93-letniego Hansa Lipschisa, strażnika niemieckiego obozu koncentracyjnego Auschwitz nie było w Niemczech wiadomością dnia. Jednak na forach internetowych pojawiły się pytania: Dlaczego tak późno ruszyła machina sprawiedliwości?
„Noc morderców” zajmie ważną pozycję w historiografii zbrodni nazistowskich.
Jeden z najlepszych czeskich specjalistów od politycznego ekstremizmu Michal Mazel sam doświadczył, czym ekstremizm jest w praktyce.
Historyczne fakty czy lojalność wobec bliskich – jak się opowiada w niemieckich rodzinach o przeszłości?