Dzięki nowym unijnym przepisom wreszcie widzimy, jak często sklepy manipulują promocjami. Szkoda tylko, że na taką ochronę konsumenci w Polsce musieli czekać dłużej z powodu opieszałości rządu.
Grzegorz Miś, powiatowy rzecznik konsumentów, o tym, dlaczego w Polsce trudno robi się zakupy i dlaczego w nadchodzącym roku będzie jeszcze trudniej.
Od dwóch lat na światowych rynkach niemal wszystkiego brak: surowców, podzespołów, statków do przewozu towarów. Winne są firmy, które nie nadążają z produkcją, czy konsumenci, którzy kupują, jakby jutra miało nie być?
Gdy decydujemy, co warto kupić, gdzie smacznie zjeść, u którego lekarza się leczyć, zaglądamy do internetu. Dobrych rad i poleceń jest mnóstwo. Wiele z nich to fałszywki. Handel fałszywymi opiniami to dziś wielki biznes.
Po roku z pandemią czujemy się życiowo bogatsi, ale finansowo ubożsi. I coraz bardziej zmęczeni. Badacze opinii publicznej próbują ustalić, kim jest teraz Polak konsument.
Pandemia dobiera się do naszych portfeli. Nastroje konsumentów i ocena osobistej sytuacji finansowej były w październiku najgorsze od lat, a w listopadzie są już fatalne.
Pozwy zbiorowe w Unii Europejskiej mają być łatwiejsze, tak jak dochodzenie sprawiedliwości w innym kraju wspólnoty. To przede wszystkim pokłosie afery Volkswagena.
W pandemii więcej czasu spędzaliśmy w domu, otoczeni przedmiotami, których składu zwykle nie znamy. Rozmowa z Joanną Szabuńko z fundacji Kupuj Odpowiedzialnie.
Jeden na trzy produkty żywnościowe sprzedawane w Unii różni się składem w zależności od rynku, na który trafia. Nowi europosłowie podchodzą do problemu poważnie.
Polska ma świetne prawo konsumenckie. Szkoda tylko, że konsumenci nie czują, że mają jakieś prawa.