Szczecin
-
Archiwum Polityki
Niech sobie siedzi
Wiesław P., zwany Fredem, siedzi w więzieniu od 6 lat, teraz znów jako tymczasowo aresztowany. Dwa razy Sąd Okręgowy w Szczecinie uznawał go – wyłącznie na podstawie poszlak – winnym morderstwa i skazywał na 25 lat więzienia. I pierwszy, i drugi wyrok uchyliły sądy wyższej instancji.
8.06.2002 -
Archiwum Polityki
Do góry dnem
Jeszcze dwa lata temu szczecińskim stoczniowcom wszyscy zazdrościli: prestiżu firmy, zarobków, bezpiecznego miejsca pracy. Dziś na pochylniach i przy nabrzeżach straszą niewykończone statki, robotnicy miast pracować wiecują, a prywatny holding w praktyce został przejęty przez Skarb Państwa. To pierwsza – w tak wielkiej skali –renacjonalizacja majątku narodowego. Gdzie tkwi błąd?
25.05.2002 -
Archiwum Polityki
Rząd, zarząd czy nierząd
18.05.2002 -
Archiwum Polityki
Nie damy, bo nie mamy
Dwie sztandarowe firmy polskiego przemysłu – Zakłady Cegielskiego w Poznaniu i Stocznia Szczecińska – splotły się w zabójczym uścisku. W Cegielskim brakuje pieniędzy na wypłatę, bo stocznia nie płaci za silniki okrętowe. Stocznia, do niedawna symbol udanej prywatyzacji i rynkowego sukcesu, być może wyjdzie z dziesiejszego załamania, ale Cegielski pewnie już tego nie doczeka.
8.12.2001 -
Archiwum Polityki
Winny element
W 1951 r. w Szczecinie wybuchły antyradzieckie zamieszki
1.12.2001 -
Archiwum Polityki
Żonatemu biada
Czy żony pracowników stoczni będą chodziły do firmy na wywiadówki w sprawie mężów? A może będą otrzymywać z zakładu specjalne premie za sprawowanie nadzoru nad jakością stoczniowej produkcji? Tego rodzaju pytania zadają sobie mieszkańcy Szczecina. Zarząd tutejszej stoczni uznał bowiem, że ich pracownicy bardziej słuchają żon niż pracodawcy.
16.12.2000 -
Archiwum Polityki
„Wesele” w discopolandzie
Po premierze „Wesela” wyreżyserowanego przez Janusza Józefowicza w Polskim w Szczecinie rozległy się głosy odsądzające inscenizatora od czci i wiary, zarzucające mu marny gust, efekciarstwo i płytkość interpretacji. Ileż ta krytyka przejawia złej woli, ślepoty i nierozumienia ducha czasu! Jakże można tak niesprawiedliwie traktować artystę, który z wielkim oddaniem i starannością na użyczonej mu scenie zrobił z Wyspiańskiego dokładnie to, co najlepiej umie i najbardziej lubi?
23.09.2000 -
Archiwum Polityki
Gwałt przedwyborczy
Z plakatów wciąż spogląda Marek Słomski w zmienionym wydaniu – nowa fryzura, porządne garnitury, krawaty. Znajomi nie rozpoznawali go na ulicy. Z niedbałego działacza związkowego zrobił się elegant. Plakaty, billboardy i inne przedwyborcze inwestycje pochłonęły 100 –120 tys. zł. I dopiero wtedy Rada Krajowa AWS obwieściła, że w wyborach uzupełniających do Senatu w byłym województwie szczecińskim popiera nie Słomskiego, wiceszefa miejscowej AWS oraz Ruchu Społecznego AWS, tylko Marka Tałasiewicza z SKL.
1.07.2000 -
Archiwum Polityki
Wały przyjaźni
Dziennikarze „Gazety na Pomorzu” zaproponowali, żeby patronami ulic w Szczecinie zostali dwaj niemieccy burmistrzowie Stettina: Hermann Haken i Friedrich Ackermann, za których rządów zbudowano to, co obok Zamku Książąt Pomorskich w mieście najpiękniejsze. Natychmiast rozgorzał spór, czy Szczecin po 55 latach jest już dość polski, żeby jego ulice miały niemieckie nazwy.
20.05.2000 -
Archiwum Polityki
NATO nam przyszło
Do NATO w Szczecinie jedzie się po nowym asfalcie, trasę wskazują tabliczki z napisami Baltic Barracks. Taksówkarze twierdzą, że to najlepsza droga w mieście. Za Koszarami Bałtyckimi, w których rozkwaterował się duńsko-niemiecko-polski Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni, droga wygląda już jak w Układzie Warszawskim: nierówny bruk uzupełniony asfaltowymi łatami.
18.09.1999