Czempioni pamięci

Zarząd TVP usunął z ramówki „Wielką grę”, bo wysoka kultura nie ma wysokiego słupka oglądalności, a eksperci są za starzy.

Grasz czy się zakładasz

Na telewizyjnych ekranach pojawiły się dwa imponujące rozmachem widowiska: teleturniej Polsatu „Grasz czy nie grasz” i „Załóż się” w TVP 2. Pojedynek między stacjami śledzą żądni rozrywki widzowie i reklamodawcy.

Kiepscy w pracy

Blake Carrington brał teczkę, całował Crystle i szedł do pracy pomnażać miliony. Telewidz nie miał wątpliwości, że Carrington ciężko pracuje i to pracuje dla pieniędzy. W polskich serialach nie jest to takie oczywiste.

Graj pan dalej

Jak dotąd w Polsce nie było przypadku spektakularnego oszustwa, dokonanego przez uczestnika teleturnieju. Zdarzało się najwyżej, że zawodnicy kwestionowali przygotowane odpowiedzi lub narzekali na opóźnienia w dostarczeniu im obiecanej nagrody.

Pojedynki na głosy

„Od przedszkola do Opola” (TVP 1), „Szansa na sukces” (TVP 2), „Droga do gwiazd” (TVN), „Śpiewające fortepiany” (TVP 2), „Gra w przeboje” (RTL 7)

Teleturnieje zastąpiły niegdysiejsze pojedynki

Teleturnieje wykorzystują naturalną skłonność do ryzyka, żyłkę hazardu, atawistyczne umiłowanie pojedynków. Zawodnicy pragną wygrywać, a widzowie kochają zgadywać odpowiedzi. Za coraz większe pieniądze wymaga się coraz mniejszej wiedzy.

Orzeł pocztowy

Polacy cieszą się, gdy uczestnicy teleturniejów zwyciężają

Teleturnieje mają zdumiewającą zdolność wyzwalania w rodakach jak najlepszych cech.

Milioner w nagrodę

Amerykanie oszaleli na punkcie teleturniejów, w których można wygrać milion dolarów. Pytanie zadawane przez jednego z prowadzących: „Czy jest to twoja ostateczna odpowiedź?”, stało się ulubioną frazą w prywatnych rozmowach i politycznych dyskusjach.

Pan Karol żartuje