Senat UW wyraził stanowczy sprzeciw wobec działań medialnych, których celem jest ingerencja w demokratyczny proces wyborczy na uniwersytecie. Uchwała została podjęta dzień po naszej publikacji, w której opisaliśmy karierę rektora Nowaka w PZU. Nieoficjalnie wiadomo, że został dziś zwolniony.
W lutym odwołano Beatę Kozłowską-Chyłę z funkcji prezeski PZU, a jej doradca ds. ekonomicznych prof. Alojzy Nowak, rektor UW, jeszcze do środy pozostawał na stanowisku.
Zachęcam nowego ministra nie tylko do spojrzenia trzeźwym okiem na periodyki wyznaniowe, lecz przede wszystkim do zastanowienia się nad tym, czy honorowanie „nauk teologicznych” i przyznawanie punktów wyznaniowym czasopismom da się pogodzić z neutralnością religijną państwa.
Polska znowu straciła cenne zbiory. Nie zdziwię się, jeśli z kilkudziesięciu ksiąg zrobi się kilkaset. A jeśli skradzione w BUW russica trafiły w ręce rosyjskich bibliomanów, to straciliśmy je na zawsze – mówi prof. Arkadiusz Wagner.
Młody działacz PiS wciąż niczego nie zrozumiał i bardzo możliwe, że komisja UW nie dołożyła należytych starań, aby pojął, jak bardzo niepolityczna była jego sprawa i jak straszną rzecz zrobił Magdalenie Filiks.
Daniel Obajtek być może liczy na to, że finansując wydarzenie organizowane przez wydział Uniwersytetu Warszawskiego, uwiarygodni swoją działalność w Polska Press, która z rzetelnym i wolnym dziennikarstwem niewiele ma wspólnego.
Sprawa, z powodu której młody działacz PiS był przesłuchiwany na UW, dotyczy skandalicznych wpisów w sieci pozwalających zidentyfikować syna posłanki Magdaleny Filiks.
Równoległe sprawy Kennetha Rotha i dr Hanny Machińskiej przypominają, że uniwersytety powinny być miejscem, gdzie wykuwa się debata publiczna. Bez wolności akademickiej nie może być mowy o wolności słowa i demokracji.
W największym ubezpieczycielu w kraju krzyżują się interesy różnych frakcji PiS, w ruch idzie czarny PR i szukanie haków. A gra toczy się o pieniądze, wpływy i stanowiska.
Znany polski językoznawca w wieku 74 lat odejdzie na emeryturę. Dowiedziała się o tym cała Polska, bo przejście na emeryturę okazało się najsurowszą możliwą karą za wieloletnie molestowanie seksualne podległych mu na uczelni osób.