Rozmowa z prof. Grażyną Skąpską, prawnikiem i socjologiem, o protestach wykładowców, komercjalizacji nauki oraz kondycji polskiej profesury.
Zewsząd słychać utyskiwania, że poziom studiów w Polsce spada, a dyplom przestaje się liczyć. Najwięcej cięgów zbiera humanistyka, której jest ponoć zbyt dużo, jest mało przydatna i na niskim poziomie.
Nauka coraz bardziej przypomina przemysł, który głównie zajmuje się produkcją punktów, indeksów i rankingów napędzających kariery naukowców i instytucji badawczych. Przy cichej akceptacji środowiska.
Narasta gniew młodych naukowców. Rozeźleni humaniści zapowiadają strajk na jesień. Ich zdaniem reforma systemu nauki, mimo szczytnych celów, zastąpiła tylko stare patologie nowymi.
Ze zdumieniem śledzę szum medialny wokół polskiej humanistyki. Ileż to można napisać, nic konkretnego nie powiedziawszy. Czy naprawdę humanistyka w Polsce jest tak gnębiona i niedoceniana? Mam odmienne wrażenie.
Nauką i szkołami wyższymi nie powinno się zarządzać niczym barem fast food czy hipermarketem. Zmiana na stanowisku ministra powinna skłonić do ponownego namysłu nad reformą uczelni.
Czy warto studiować na uczelni, która nie daje dyplomu? We Francji szykuje się rewolucja w szkolnictwie wyższym. Może kiedyś i nas obejmie?
Rozmowa z prof. Barbarą Kudrycką, minister nauki i szkolnictwa wyższego, o jej nieprzerwanym sporze ze środowiskiem profesorskim.
Rozmowa z prof. Marcinem Pałysem, rektorem Uniwersytetu Warszawskiego, o studiach masowych i jakościowych oraz krępujących rozwój nauki przepisach.