W Wojskach Obrony Terytorialnej służy ponad dwa razy więcej kobiet niż w innych rodzajach sił zbrojnych. I ciągle ich przybywa.
Jeśli Orlen i MON chciały szczególnie podziękować tzw. ochotnikom, mogły to zrobić na wiele sposobów. Wybrały taki, który dzieli żołnierzy na pupilów władzy i całą resztę.
WOT miał nas bronić przed Specnazem, a walczy z powodziami, huraganami i pomaga w poszukiwaniu zaginionych. I dobrze.
Dlaczego podczas ostatniej konwencji PiS pominięto sprawy polityki zagranicznej, nie mówiąc o kwestiach bezpieczeństwa? Jak to swego czasu zapytał pan premier: to dobrze czy źle?
Na Wojska Obrony Terytorialnej za kadencji PiS wydamy prawie 4 mld zł. Wydatki na żołnierza OT wyniosą w cztery lata 130 tys. zł, o ile na koniec 2019 r. będzie ich 30 tys.
WOT, które mimo że istnieją krótko, są już słynne i mają na swym koncie osiągnięcia bojowe, w które trudno uwierzyć.
Wygląda na to, że w wojsku dzieje się bardzo źle. Minister Macierewicz zapewnia, że będzie jeszcze lepiej.
Każdy młody Polak winien posiąść, a następnie doskonalić sztukę strzelania i szeroko pojętej obsługi broni palnej – uważają inicjatorzy.
Zamiast Caracali Polska miała kupić w ekspresowym tempie śmigłowce Black Hawk. Po kolejnych wpadkach MON ustalono, że śmigłowce dotrą do Inspektoratu Uzbrojenia dziś do 10.00. Wiemy, że są kolejne opóźnienia.
Janusz Onyszkiewicz, były minister obrony, o dobrych i niebezpiecznych pomysłach na funkcjonowanie sił Obrony Terytorialnej.