Ziobro z Kaczyńskim nie przestają nas zadziwiać i zaskakiwać. Zapewne przez wiele lat studiowana będzie na ich niechlubnych przykładach osobliwa mentalność polityków oraz specyfika łączących ich toksycznych relacji i zależności.
Co może ustalić zespół Adama Bodnara w sprawie śmierci Barbary Blidy? Na pewno to, że organy „państwa PiS” łamały wszelkie standardy. „Sprawie Blidy” to właśnie PiS nadał tak silny posmak polityczny, że jego gorzki zapach wciąż czuć. To już ponad 17 lat.
Wygląda na to, że dziwne istnienie partii Zbigniewa Ziobry – Solidarnej/Suwerennej Polski – właśnie się kończy. Ugrupowanie, które współrządziło Polską przez osiem lat, nigdy samodzielnie nie przekroczyło progu wyborczego. I już raczej nie przekroczy.
Posłowi Suwerennej Polski postawiono zarzuty dotyczące 11 przestępstw, w tym działania w zorganizowanej grupie przestępczej. Immunitet może stracić już w przyszłym tygodniu.
Zdenerwowanie szefa PiS nie dziwi, bo dzięki turbodoładowaniu z Funduszu Sprawiedliwości politycy partii Ziobry mieli większe szanse zdobyć mandat tam, gdzie konkurowali z politykami PiS. Sam list jest dowodem na to, że prezes był świadom, że sposób dysponowania FS może być uznany za niezgodny z prawem.
Posłanka Razem zawieszona za współpracę ze znanym politykiem PiS; sejmowa komisja za odebraniem immunitetu posłowi Suwerennej Polski; płyta Sanah na dwie gwiazdki; brat Jarosława Sellina zatrzymany; co czytać w wakacje?
Uchylenie mandatów jest prawdopodobne, bo wystarczy do tego bezwzględna większość głosów. Komisja regulaminowa Sejmu pozytywnie zaopiniowała wniosek o pozbawienie immunitetu Michała Wosia z Suwerennej Polski.
Z podwładnych ministra Ziobry najbardziej zaufany. Przyjaciel Bogdana Święczkowskiego, rządzącego nie tak dawno Prokuraturą Krajową. Kim jest, kim był na Śląsku jeden z najwierniejszych żołnierzy dobrej zmiany?
Kaczyński i Obajtek przed komisją ds. afery wizowej, strzały i rykoszety na granicy, sondaż IBRiS dla Onetu, Zełenski z wizytą we Francji, handel Ziobry z Rosją mimo sankcji.
„Pierwszym kolanem RP” – jak Romanowski określił problemy zdrowotne prezesa Kaczyńskiego – zajmowały się najważniejsze osoby w państwie. Według naszych ustaleń minister zdrowia Łukasz Szumowski osobiście wskazał skład konsylium.