2 nowe samoloty transportowe C-295M odebrała w piątek polska armia. Casa to woły robocze polskiej armii. Latają do Afganistanu, przewożą rannych, służą do szkolenia spadochroniarzy. Wynajmowane przez Straż Graniczną używane są do deportacji cudzoziemców. Jeśli chodzi o parametry, to szału nie ma. Maksymalny pułap: ok. 9 tys. m; maksymalna prędkość: 480 km/h; maksymalny zasięg przy ładunku 4000 kg: 4970 km. Ale piloci je sobie chwalą. Dysponenci chyba również, skoro to najbardziej „zapracowany” samolot w polskiej armii. Latający na nim piloci wylatują średnio 300–400 godzin rocznie. Ich koledzy na F-16 mają około 160 godzin rocznego nalotu. Łącznie z dwoma nowymi polska armia ma już 13 tego typu samolotów. Kolejne trzy mamy dostać za rok. Za pięć kupionych transportowców wraz z pakietem logistycznym wojsko zapłaciło 870 mln zł. W komplecie dostaliśmy również nowe malowanie. W tym biało-czerwone szachownice również na górnych częściach skrzydeł.
-
Niewygodny lider? Niemcy są już drugie w NATO po USA. Teraz widać, jakie to ważne dla nas
-
Notatnik polityczny. Jak Konfederacja pod presją nie wytrzymała ciśnienia
-
Awantura o leki Cenckiewicza. Pewne jest jedno. Polskie służby ciekną jak nieszczelny kran
-
Sondaż „Polityki”. Jest dobrze, ale nie beznadziejnie. Uśmiechamy się przez zaciśnięte zęby
-
Podaruj sobie i bliskim „Politykę”. Odpocznijcie przy dobrych tekstach
Najczęściej czytane w sekcji Kraj
Czytaj także
13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej
Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.
Tradwife wraca. To więcej niż wybór stylu życia z przeszłości. „Trudno tu nie widzieć hipokryzji”
Ruch tradwife to nie tylko kontrowersyjny powrót do roli kobiety wyłącznie jako żony i matki, ubranej w skromne sukienki retro i fartuszki. Pastelowe influencerki tworzą sielankową przestrzeń do propagowania radykalnych, ultrakonserwatywnych ideologii. A przy okazji zarabiają. Często lepiej niż ich mężowie.
Bez recept i dilerów. Polacy przyjmują sterydy anaboliczne jak cukierki. „Test” ma wzięcie
Sterydy anaboliczne Polacy serwują sobie jak cukierki. Na sexy wygląd, lepszą wydolność, wydajność w pracy i dobry humor. Nie trzeba ani recept, ani nawet dilerów. Polska trafiła na pierwsze miejsce w Unii, jeśli chodzi o skalę nielegalnego wytwarzania substancji zabronionych.
12 najlepszych zagranicznych książek roku według „Polityki”. Zadziorne, dzikie, poetyckie
Autorskie podsumowanie 2025 r.
Cztery polityczne lekcje 2025 r. To był rollercoaster, a następne starcia będą jeszcze gwałtowniejsze
Mijający rok rozpoczął się dla obozu demokratycznego od wielkich nadziei, potem nadeszła dotkliwa wyborcza trauma, a po niej powolne podnoszenie się z politycznych gruzów. Ale też sporo przez te 12 miesięcy nauczyliśmy się na przyszłość.
Pomówmy o telefobii. Dlaczego młodzi tak nie lubią dzwonić? Problem widać gołym okiem
Chociaż młodzi niemal rodzą się ze smartfonem w ręku, zwykła rozmowa telefoniczna coraz częściej budzi w nich niechęć czy wręcz lęk.
Scarlett Johansson dla „Polityki”: Bardzo rzadko wpada mi w ręce tekst taki jak ten
Z perspektywy 40-letniej aktorki bycie ikoną seksu wydaje mi się już dość zabawną przeszłością – mówi Scarlett Johansson, amerykańska aktorka, debiutująca „Eleanor Wspaniałą” w roli reżyserki filmowej.
Ziobrowie na wygnaniu. Jak sobie poradzą? „Trafiło ich. Ale mają plan B, już trwają zabiegi”
Zbigniew Ziobro wciąż nie wraca do Polski. Jaka przyszłość czeka byłego ministra sprawiedliwości i jego żonę Patrycję – do niedawna najbardziej wpływową parę polskiej polityki?
Polska jest egzorcystyczną potęgą. Jak się wypędza szatana? To seanse przemocy, „chory proceder”
Mamy w kraju 120 aktywnych egzorcystów. Jak wygląda wypędzanie szatana i co podczas obrzędów przeżywają osoby egzorcyzmowane, opowiada Szymon Piegza, autor książki „Mieli nas za opętanych”.
Jak działał mózg nazisty? Psychiatrzy byli bezradni, doszli do niepokojących wniosków
Hollywoodzki film „Norymberga”, który właśnie wchodzi na ekrany polskich kin, śledzi relacje między nazistami i badającymi ich psychiatrami. Lekarze chcieli odkryć naturę zła.
Dudowie uczą się codzienności. Intratna propozycja nie przyszła, pomysłu na siebie brak
Andrzej Duda jest już zainteresowany tylko kasą i dlatego stał się lobbystą – mówią jego znajomi. Państwo nie ma pomysłu na byłych prezydentów, a ich własne pomysły bywają zadziwiające.