Ale już niekoniecznie – najlepiej spożytkują pieniądze ku dobru wspólnemu. Swój 1 proc. przekazuje na wybrany przez siebie cel coraz więcej obywateli. Na starcie, w 2004 r., 80 tys. podatników przekazało w sumie 10 mln zł. W 2012 r. było już 11 mln wpłacających i 457 mln zł (…).
Mniej optymistyczny obraz rysuje się, gdy spojrzeć na efekt finalny owych obywatelskich wskazań, czyli na beneficjentów. Organizacji uprawnionych do otrzymania 1 proc. jest blisko 7,3 tys. 50 z nich zgromadziło łącznie aż 250 mln zł (z ogólnej puli 457 mln). Większość z nich w ubiegłych latach też była w czołówce 1 proc.
Czy dlatego, że są aż tak świetne? Czy może wygrywają na tym, że my, obywatele, idziemy na skróty? Wybieramy tych, którzy zrobili najgłośniejszą kampanię (bywa, że za połowę wcześniejszych wpływów z 1 proc.), reprezentowani są przez znane twarze, są mistrzami w wywoływaniu wzruszeń…
Cały artykuł Ryszardy Sochy oraz nasza subiektywna lista instytucji, którym warto przekazać 1 proc. w najnowszym numerze POLITYKI – dostępnym w kioskach, w wydaniu na iPadzie i w Polityce Cyfrowej.