Przejdź do treści
Reklama
Reklama
Kraj

Krystyna Pawłowicz w asyście policji opuszcza Sejm. „Zadzwoń do Jarka” [WIDEO]

Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz Posłanka PiS Krystyna Pawłowicz Facebook
Pawłowicz opuściła Sejm, jak wszyscy posłowie PiS, w asyście uzbrojonych funkcjonariuszy.

Posłanka PiS, Krystyna Pawłowicz, skarżyła się w rozmowie z „Faktem”, że po głosowaniach w Sejmie w nocy z 16 na 17 grudnia przeżyła „dramatyczne chwile”.

„Tłum otoczył mnie, ludzie mnie szarpali, w moją stronę rzucono butelką” – mówiła. I dodała: „Głosowanie w Sejmie było w pełni legalne, a opozycja nie umie przegrywać”.

Jak było naprawdę? Pawłowicz opuściła Sejm, jak wszyscy posłowie PiS, w asyście uzbrojonych funkcjonariuszy. To oni odwieźli ją do domu. Zgromadzony pod budynkiem parlamentu tłum skandował hasła: „Hańba!” i „Zadzwoń do Jarka”, ale żadnych przepychanek, wyzwisk i rzucania butelkami nie było. Oto dowody:

Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

13 najlepszych polskich książek roku według „Polityki”. Fikcja pozwala widzieć ostrzej

Autorskie podsumowanie 2025 r. w polskiej literaturze.

Justyna Sobolewska
16.12.2025
Reklama