Kraj

Syryjski Kurd wygrał wybory do Rady Powiatu w Policach

Shivan Fate w wyborach samorządowych 2018 uzyskał największe poparcie w swoim okręgu. Został radnym Polic. Shivan Fate w wyborach samorządowych 2018 uzyskał największe poparcie w swoim okręgu. Został radnym Polic. Cezary Aszkiełowicz / Agencja Gazeta
Shivan Fate – ojciec, mąż, mieszkaniec Przecławia, obywatel. Od teraz także radny, z najwyższym poparciem w swoim okręgu.

Shivan Fate startował z listy Koalicji Obywatelskiej, od lat jest członkiem PO. W wyborach do rady powiatu zdobył prawie 17 proc. głosów i najwyższy wynik w swoim okręgu. To jego polityczny debiut. Świeżo upieczony radny podkreśla, że nie interesuje go wielka polityka, ale „sprawy sąsiadów”, sytuacja potrzebujących, dziury w drodze.

Urzędnik, społecznik, tata

Po polsku mówi niemal bez śladu obcego akcentu. Od 20 lat mieszka w Polsce, a dokładnie w niewielkiej wsi Przecław w gminie Kołbaskowo. Wrósł w otoczenie, działa w organizacjach społecznych, w spółdzielni mieszkaniowej. Podczas mundialu kibicuje biało-czerwonym, 11 listopada fetuje Święto Niepodległości Polski. Niepodległości życzyłby sobie również dla Kurdystanu. W każdym wywiadzie podkreśla, że podziwia Polaków i skok cywilizacyjny, jaki dokonał się w naszym kraju przez ostatnie 30 lat. Pracuje w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Zachodniopomorskiego, gdzie zajmuje się polityką społeczną.

Czytaj także: Kandydat KO o włos przegrał szansę na II turę w Szczecinie

Shivan Fate przyjechał do Szczecina na studia, kiedy miał 18 lat. Skończył ekonomię i informatykę na Uniwersytecie Szczecińskim. Po dyplomie przeniósł się na Politechnikę Szczecińską na studia doktoranckie. Ma dwóch kilkuletnich synów – Zorana i Iwo. Odwozi ich, przywozi, ogarnia, dzieli się obowiązkami z żoną, spłaca kredyt. Standardowe polskie małżeństwo, powtarza Fate.

Antyuchodźczy spot PiS nie powstrzymał mieszkańców Przecławia i Kołbaskowa

Kampania wyborcza Shivana Fate toczyła się spokojnym, przewidywalnym torem. Rozdawał ulotki, udzielał wywiadów, dbał o profil na Facebooku. Wszystko do dnia, kiedy PiS postanowił wpleść w wybory samorządowe wątek uchodźczy. 17 października, na ostatniej prostej, zaprezentowano spot przedwyborczy, który jest futurystyczną wizją 2020 r. W razie wygranej PO – sugerują autorzy spotu – Polacy będą się bali wychodzić na ulice, będą narażeni na ataki na tle seksualnym i napady. Wszystko to za sprawą mieszkających w niedostępnych enklawach uchodźców.

Kontrowersyjny film zdominował końcówkę kampanii. Spotkał się z ogromną krytyką, Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do prokuratury o wszczęcie śledztwa w sprawie antyuchodźczego i antymuzułmańskiego spotu.

Wszystkie oczy na Shivana

Dla Shivana Fate oznaczało to jedno – od momentu jego wyemitowania był postrzegany jeszcze bardziej jako Syryjczyk, a jeszcze mniej jako Polak. Jeszcze bardziej jako przedstawiciel uchodźców, jeszcze mniej jako urzędnik, fachowiec, społecznik. W każdym wywiadzie proszono go o komentarz na temat spotu. Komentował, ale jednocześnie powtarzał, że nie startuje w wyborach po to, by odmienić kiepski wizerunek, jaki mają w Polsce uchodźcy czy imigranci, choć przykro mu, że taki właśnie jest. Kandyduje, bo zna się na polityce społecznej, ma dużo energii i zamierza działać. Chce np. wdrożyć program „mobilny doktor”, ma też pomysł, w jaki sposób pomóc niepełnosprawnym i starszym mieszkańcom powiatu. Na sercu leży mu także stan dróg w okolicach Polic. 17 proc. sąsiadów mu zaufało.

Czytaj też: Jak głosowali młodzi i starzy, miasta i wieś

Internet nie odpuścił

Kampania w gminie Kołbaskowo przebiegała spokojnie, wręcz kulturalnie – powtarza nowy radny. Hejt osobiście spotykał go tylko wyjątkowo.

Internet, zgodnie ze swoją dynamiką, nie był taki kulturalny. Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych na facebookowej stronie wynotował opinie na temat Shivana Fate, które wypisali Polacy. Wypowiedzi publikują razem ze zdjęciami, imionami i nazwiskami autorów. „To jest zdrada! Początek tego, co się dzieje na zachodzie! Won!” – napisał starszy pan pozujący na tle górskiego pejzażu z kilkulatką, zapewne wnuczką. „Tworzymy drugą Francję! Tragedia. Kultura islamistów umiera razem z nimi” – sugeruje ciemnowłosa prawniczka w todze. „Wszędzie zaczynało się od jednego” – straszy sympatyczna babcia pozująca do zdjęcia z wnuczką, która właśnie zdmuchnęła trzy świeczki ustawione na truskawkowym torcie.

Czytaj też: Czy rząd będzie dyscyplinował samorządy, przykręcając kurek z pieniędzmi?

Ustępująca radna powiatu polickiego Anna Rybakiewicz podsumowała wygraną kolegi na Facebooku: „Wybory do Rady Powiatu Polickiego zdecydowanie wygrywa Shivan Fate. Kurd, Syryjczyk, wiele lat mieszkający w naszej gminie, gdzie żyje, wychowuje dzieci i jest zwyczajnym ojcem, mężem i obywatelem. Shivan, ten wynik to nie tylko wygrana twoja i KO, to wygrana Polski tolerancyjnej, otwartej, Polski przyszłości, gdzie o patriotyzmie mówi się w kategoriach obowiązku i pracy, a nie przywilejów. Zasłużyłeś na to jak nikt inny”.

Wyniki wyborów samorządowych dzień po dniu

Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Wyjątkowo długie wolne po Nowym Roku. Rodzice oburzeni. Dla szkół to konieczność

Jeśli ktoś się oburza, że w szkołach tak często są przerwy w nauce, niech zatrudni się w oświacie. Już po paru miesiącach będzie się zarzekał, że rzuci tę robotę, jeśli nie dostanie dnia wolnego ekstra.

Dariusz Chętkowski
04.12.2024
Reklama