Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Muzyka

Muzyczny teatr absurdu

Recenzja płyty: Łąki Łan, "Łąki Landa"

W muzyce mieszają wszystko

Łąki Łan to przedsięwzięcie wielce osobliwe. Na koncertach przebrani za owady wprowadzają publiczność w stan lekkiej dezorientacji. W tekstach walą śmiało ekstremalnym purnonsensem. W muzyce mieszają wszystko, co się da. Bardziej wygląda to na kabaret niż zespół muzyczny, aliści nowa płyta „Łąki Landa” pokazuje, że Łąki Łan to bynajmniej nie tylko śmiech do rozpuku, ale też mnóstwo fajnie poukładanych dźwięków i niebywałej funkowo-punkowej energii. W poprzedniej dekadzie coś podobnego robiły Kury Tymona Tymańskiego na płycie „P.O.L.O.V.I.R.U.S”, ale Łąki Łan nie stara się naśladować nawet tak dobrego wzorca, bo inspiracją i układem odniesienia jest tu nie tyle to, co dawniej się w muzyce zdarzyło, ile to, co dzieje się teraz. Międzygatunkowe napięcia generują całkiem nową jakość i za to wielkie brawa.

Łąki Łan, Łąki Landa, EMI

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Dlaczego książki drożeją, a księgarnie upadają? Na rynku dzieje się coś dziwnego

Co trzy dni znika w Polsce jedna księgarnia. Rynek wydawniczy to materiał na poczytny thriller.

Justyna Sobolewska, Aleksandra Żelazińska
18.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną