Każde państwo z czegoś słynie i budzi jakieś skojarzenia. Czasem źródłem tych skojarzeń są stereotypy, uprzedzenia, a w konsekwencji uproszczenia. Niekiedy mocno wspomagane przez Google. Przeglądarka jest, owszem, źródłem wiedzy o świecie. Okazuje się wręcz, że niesłychanie dużo można się dowiedzieć już na podstawie podpowiedzi, które nam podsuwa, gdy wstukujemy jakieś hasła na klawiaturze. Podpowiedzi nie biorą się rzecz jasna znikąd – Google bierze pod uwagę częstotliwość wpisywania słów i zdań przez ogół swoich użytkowników.
Jaki obraz świata się z tego wyłania? Autor poniższej mapy wstukał na klawiaturze pytanie „Dlaczego” – i dopisał każdy europejski kraj. Niżej efekty jego poszukiwań, czasem całkiem zabawne, czasem dające do myślenia.
Niektóre pytania są zasadne i nieoderwane od rzeczywistości – na Islandii faktycznie jest mało drzew, w Czechach faktycznie nie obowiązuje euro, w Szwajcarii faktycznie mówi się po francusku, a na Cyprze faktycznie obowiązuje ruch lewostronny. Inne pytania biorą się za to wprost ze stereotypów. Albo odnoszą do sytuacji politycznej (por. Rosja). Polecamy postudiować – sporo w tym ciekawych spostrzeżeń wobec Europy i Europejczyków: