Ludzie i style

Gdzie morze gra na organach

Forum sv. Donata Forum sv. Donata Milan Šabić/CNTB
Zadar to jedno z najpiękniejszych chorwackich miast. Tu historia spotyka się ze współczesnością, a na Gości z całego świata czeka szmaragdowe morze, obłędna kuchnia i niezwykłe zabytki.

Zadar ma niezliczone zalety, a już pierwszą z nich jest łatwość dotarcia do tej adriatyckiej perełki. Samochodem z Polski można tu dojechać w jeden dzień, miasto zyskało też bezpośrednie połączenia lotnicze z naszego kraju. Można tu dolecieć zarówno na pokładzie samolotów narodowego przewoźnika, jak też korzystając z oferty tanich linii. Zadar jest fantastyczną bazą wypadową do zwiedzania tej części chorwackiego wybrzeża, a także idealnym miejscem na wakacyjny wypoczynek czy też weekendowy city break.

Miasto nie przytłacza rozmiarem, a urokliwą starówkę zwiedzić można w kilka godzin. Tylko po co się spieszyć? Lepiej chłonąć tutejszą atmosferę, leniwie wędrując po wąskich uliczkach czy sącząc poranną aromatyczną kawę w jednej z niezliczonych kafejek. Zapraszamy państwa na spacer po Zadarze oraz na wyprawę po okolicach miasta.

ZadarIvo Biočina/CNTBZadar

Od kilku lat otaczające stare miasto mury obronne wzniesione przez Wenecjan wpisane są na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Naszą wędrówkę rozpoczynamy od przejścia przez Bramę Lądową, uznawaną za najważniejszy zabytek renesansowy w mieście. Strzeże jej lew św. Marka, patrona Wenecji, z otwartą księgą. Zauważyć też możemy płaskorzeźbę przedstawiającą patrona Zadaru – świętego Chryzogona (hr. sveti Krševan).

Po przejściu przez bramę wchodzimy w wąską uliczkę, którą dochodzimy do Placu Pięciu Studni (hr. Pet bunara) i górującej nad nim Wieży Kapitańskiej z XIII wieku. Plac Pięciu Studni został zbudowany w tym samym okresie co Brama Lądowa i miał zapewniać wodę pitną w przypadku oblężenia. Do dziś pod ziemią znajduje się tu ogromna cysterna do przechowywania wody.

Z Placu Pięciu Studni wędrujemy do rynku, po drodze mijając rzymską kolumnę. Wielki Plac (dziś nosi nazwę Placu Narodowego) jest jednym z najpiękniejszych rynków w całej Chorwacji. Na szczególną uwagę zasługuje renesansowa loggia z XVI wieku, a także pochodzący z tego samego okresu budynek straży miejskiej z dobudowaną w XIX wieku wieżą zegarową oraz wczesnorenesansowy kościół świętego Wawrzyńca.

ZadarIvo Biočina/CNTBZadar

Z rynku idziemy do katedry świętej Anastazji, wzniesionej w stylu romańskim na przełomie XII i XIII wieku. W XV wieku rozpoczęto konstrukcję dzwonnicy, której budowa zajęła kilkaset lat.

Tuż obok katedry świętej Anastazji mieści się pochodzący z IX wieku kościół świętego Donata. Ta wczesnoromańska świątynia stoi na terenie dawnego rzymskiego forum, a do jej budowy użyto materiałów pochodzących z dawnych rzymskich budowli. W środku zauważyć możemy np. antyczne kolumny. Dookoła zwraca uwagę wiele pozostałości rzymskiego forum, m.in. schody, kamienny chodnik oraz dwie kolumny. Miłośnicy archeologii mogą zajrzeć do pobliskiego Muzeum Archeologicznego, gdzie zgromadzono wiele pamiątek z czasów rzymskiego panowania.

Obok Forum wznosi się też kolejna romańska świątynia, czyli XI-wieczny kościół św. Marii, w którym przechowywana jest jedna z najbardziej znanych zadarskich kolekcji: Złoto i srebro Zadaru. Stojący obecnie budynek to udana rekonstrukcja, bo świątynia została całkowicie zniszczona podczas II wojny światowej.

W Zadarze jest też miejsce związane bezpośrednio z historią Polski. Na sarkofagu biblijnego starca Symeona znajduje się płaskorzeźba przedstawiająca króla Polski – Jadwigę, która wraz ze swoimi siostrami modli się do świętego. Odkryjcie historię, przez kogo Jadwiga związana jest z Zadarem. Jest naprawdę fascynująca!

ZadarIvo Biočina/CNTBZadar

Idąc dalej w kierunku morza warto odwiedzić XII-wieczną bazylikę św. Chryzogona. Ten piękny, trójnawowy kościół był niegdyś częścią nieistniejącego już klasztoru benedyktynów. We wnętrzu znajdziemy ciekawe freski w stylu romańsko-bizantyjskim oraz interesującą, półkolistą absydę.

Dochodzimy nad morze, a tu czeka na nas jedna z najbardziej oryginalnych atrakcji Zadaru, czyli morskie organy. To prowadzące do morza kamienne schody, we wnętrzu których znajduje się instalacja pod wpływem morskich fal wydająca dźwięki przypominające muzykę organową. Od 2005 roku, kiedy organy powstały, są ulubionym miejscem turystów w Zadarze. Warto usiąść na schodkach, wsłuchać się w muzykę i obserwować rewelacyjny zachód słońca. Niedługo potem w tym miejscu ożywa jeszcze jedna atrakcja, czyli instalacja zwana Pozdrowienie Słońca. Płaski krąg paneli fotowoltaicznych o średnicy kilkudziesięciu metrów ładuje się przez cały dzień, by wieczorem dać niezwykły świetlny pokaz.

Na starówkę wracamy XVI-wieczną Bramą Morską, na której umieszczono płaskorzeźbę upamiętniającą zwycięstwo chrześcijańskich wojsk nad Turkami w bitwie morskiej pod Lepanto w 1571 roku. Bramę wzniesiono w miejscu dawnego rzymskiego łuku tryumfalnego, którego fragmenty wciąż można dostrzec w konstrukcji.

Teraz pozostaje nam już tylko wybrać jedną z niezliczonych restauracji, specjalizujących się głównie w darach morza. Można wybierać z karty, ale my oddaliśmy się w ręce kelnera i ta decyzja się opłaciła. Już niedługo mieliśmy na talerzach prawdopodobnie najlepszą rybę, jaką jadłem w życiu.

NinIvo Biočina/CNTBNin

Zadar to nie tylko urokliwa starówka, ale też świetny punkt wypadowy do wycieczek po okolicy. Na pewno warto wybrać się do pobliskiego Ninu. To miasteczko, którego historia sięga starożytności słynie z najpiękniejszej w Chorwacji piaszczystej plaży, zwanej Plażą Królowej oraz solanek, gdzie od tysięcy lat pozyskuje się sól z morza. Historia Ninu sięga czasów niezwykle odległych. Najpierw była tu liburnijska osada, którą następnie najechali i zdobyli Rzymianie. We wczesnym średniowieczu miał tu siedzibę biskup Grgur Ninski, który zasłynął konfliktem z Watykanem o liturgię w języku chorwackim (dziś pomnik hierarchy stoi obok katedry). Miasteczko otoczone jest zachowanymi murami obronnymi, prowadzą doń dwa zabytkowe mosty i dwie bramy. Wewnątrz murów miejskich koniecznie trzeba odwiedzić kościół św. Krzyża, zwany najmniejszą katedrą świata. Pochodzi z IX wieku, wzniesiono go w stylu romańskim, a konstruktorzy tak zaprojektowali okna, że pierwszego dnia lata wnętrze rozbłyska magicznym światłem. Inne ciekawe świątynie to kościół św. Anzelma, obok którego stoi wysoka dzwonnica. Można się na nią wdrapać po wąskich schodkach, by podziwiać fantastyczne widoki na okolicę i lagunę. Obok świątyni znajduje się ciekawe muzeum, w którym przechowywany jest jeden z Judaszowych srebrników. Inne godne uwagi muzeum mieści się przy rynku, zgromadzono tam artefakty z czasów liburnijskich i rzymskich oraz dwie starochorwackie łodzie Condura Croatica. Wyjeżdżając z miasteczka w kierunku Zadaru można zatrzymać się przy maleńkim, ale uroczym i niezwykle fotogenicznym kościółku św. Mikołaja z IX w. Ciekawym doświadczeniem jest też wizyta w solankach, gdzie zapoznać możemy się z tradycyjną techniką pozyskiwania soli z wody morskiej. W sklepiku oferowane są liczne oryginalne wyroby z soli lub z jej dodatkiem.

Kraljičina, plaża NinAleksandar Gospić/CNTBKraljičina, plaża Nin

Nie tylko miłośnicy przyrody odwiedzić powinni Park Krajobrazowy Jeziora Vransko. To największe chorwackie słodkowodne jezioro jest domem dla setek gatunków ptaków i ryb, którym nie przeszkadza fakt, że kanałem dostaje się tu również woda morska. Ze szczytowego punktu parku rozciągają się zapierające dech w piersiach widoki na wybrzeże i porozrzucane na morzu wyspy. Można też przespacerować się drewnianym pomostem wzdłuż jeziora, by podpatrywać życie tutejszego ptactwa.

Nieopodal jeziora znajduje się Maškovicia Han, czyli jedyny zachowany w doskonałym stanie XVII-wieczny osmański zajazd w Chorwacji. Niegdyś zatrzymywali się tu tureccy kupcy, dziś znajduje się tu luksusowy hotel. Można skorzystać z noclegu w odrestaurowanych historycznych pomieszczeniach zajazdu, można też po prostu wpaść na kawę i przy okazji zwiedzić ten jedyny w swoim rodzaju obiekt.

Park Krajobrazowy Vransko JezeroZoran Jelača/CNTBPark Krajobrazowy Vransko Jezero

Wszyscy kojarzymy Chorwację z morzem, tymczasem niedaleko od Zadaru wznosi się górskie pasmo Velebit. Oryginalnym sposobem na wizytę w górach jest safari, na które wybrać możemy się terenowym autem. Taką atrakcję oferują lokalni przewodnicy, którzy zabiorą nas na wycieczkę po górskich bezdrożach. Obserwować będziemy fantastyczne górskie krajobrazy, a przy odrobinie szczęścia spotkamy mieszkańców tych dzikich ostępów, m.in. kozice i węże. Odpoczniemy na górskiej hali, gdzie zjemy pasterski posiłek złożony z lokalnych produktów: pysznego sera, suszonej szynki i domowego wina. Warto!

Odkryj więcej na chorwacja.hr

.CNTB.

Polityka 29.2022 (3372) z dnia 12.07.2022; Promocja; s. 10
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Łomot, wrzaski i deskorolkowcy. Czasem pijani. Hałas może zrujnować życie

Hałas z plenerowych obiektów sportowych może zrujnować życie ludzi mieszkających obok. Sprawom sądowym, kończącym się likwidacją boiska czy skateparku, mogłaby zapobiec wcześniejsza analiza akustyczna planowanych inwestycji.

Agnieszka Kantaruk
23.04.2024
Reklama