Południe Afryki jest różnorodne i zaskakujące. To świat niezwykłych kontrastów, w którym opowieści tubylców z małych wiosek w środku buszu przeplatają się z gwarem wielkomiejskich metropolii. To bogactwo fauny i flory w naszej szerokości geograficznej zwyczajnie niedostępne. Biuro turystyczne Albatros umożliwia podróż do tych zakątków w opcji wygodnej dla każdego.
Cuda natury i bogactwo historii
Wyprawa otwartymi jeepami na safari do Parku Narodowego Krugera to niezwykła okazja, by na własne oczy zobaczyć tzw. Wielką Piątkę Afryki, czyli lwy, słonie, lamparty, nosorożce i bawoły. Ale nie tylko – turyści mają szansę dostrzec także wylegujące się na słońcu gepardy czy przemykające w cieniu baobabów hieny oraz antylopy. Zresztą, co tu dużo mówić – w południowej Afryce przyroda zachwyca każdego. Weźmy choćby wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO Wodospady Wiktorii – nie bez przyczyny uważane za jeden z siedmiu naturalnych cudów świata. Podobnie zachwyca też jeden z największych afrykańskich kanionów - kanion rzeki Blyde, zwany też Molatse River Canyon.
Ale Republika Południowej Afryki to nie tylko bezpośredni kontakt z naturą i zapierające dech w piersiach krajobrazy, ale także tętniące życiem miasta. Znajdzie się też czas na relaks, zakupy i filiżankę kawy lub lampkę wybornego wina ze słynnego regionu Stellenbosh.
Nazywany najpiękniejszą metropolią świata Kapsztad kryje w sobie mnóstwo pięknych miejsc z bogatą historią, np. 1000- metrową Górę Stołową czy wyspę Robben, na której więziony był Nelson Mandela, a także malowniczy Przylądek Dobrej Nadziei, w pobliżu którego można obserwować dziko żyjące foki, pingwiny czy lwy morskie.
Miasteczko Cullinan daje możliwość poznania niezwykłej historii wydobycia diamentów, w Soweto można przyjrzeć się, jak żyją najbiedniejsi mieszkańcy kraju, a w stolicy kraju Pretorii wrażenie robi imponujący Voortrekker Monument upamiętniający tzw. Wielki Trek, czyli masową migrację Burów na wschód i północ Afryki.
Biuro Albatros ma w swej ofercie też coś naprawdę niebanalnego, a mianowicie podróż najbardziej luksusowym pociągiem świata – Ravos Rail - przez Zimbabwe i RPA. I nie chodzi tu tylko o podziwianie widoków z okien ekskluzywnego przedziału-pokoju, czy eleganckiej restauracji, ale też bogaty program takiej wyprawy – rejs o zachodzie słońca po rzece Zambezi, wizytę w tradycyjnej wiosce czy spotkanie z dziką naturą w czasie safari.
Pięknie, ale i świadomie
Warto przy tym wspomnieć, że Albatros Travel już 19 lat temu otrzymał od Duńskiego Stowarzyszenia Dziennikarzy Podróżniczych nagrodę za rozwój ekoturystyki. Aktywnie angażuje się w projekt rekonstrukcji populacji białych nosorożców, ale też w ochronę już żyjących przedstawicieli tego gatunku.
Biuro pomaga też lokalnym społecznościom wspierając miejscowe szkoły oraz klub sportowy, a także zapewnia możliwość godziwego zarobku i zawodowego rozwoju osobom chętnym do pracy z turystami, szkoląc je, a następnie zatrudniając w 4 campach safari, należących do Albatros Travel.
Wyprawa w południowe regiony Afryki to nie tylko przygoda i niezwykłe wspomnienia. To możliwość poszerzenia horyzontów, wsparcia lokalnej społeczności i przede wszystkim spojrzenia na świat z nieco szerszej perspektywy.
Materiał przygotowany przez Albatros Travel