Osoby czytające wydania polityki

Wiarygodność w czasach niepewności

Wypróbuj za 11,90 zł!

Subskrybuj
Społeczeństwo

W bikini sens

Krótka historia odsłaniania ciała

Mozaika „Dziewczęta w bikini” odkryta na ścianie willi niedaleko Piazza Armerina na Sycylii. Ponad 2 tys. lat temu. Mozaika „Dziewczęta w bikini” odkryta na ścianie willi niedaleko Piazza Armerina na Sycylii. Ponad 2 tys. lat temu. Wikipedia
Dzieje kostiumu kąpielowego przez stulecia okrywał mrok. Dzisiaj okazuje się, że kanon stroju na plażę powrócił do swojej doskonałej, starożytnej formy.

Plażowy kostium typu bikini znali już starożytni, o czym świadczą freski – ukazujące kobiety kąpiące się i baraszkujące na plaży – znajdowane na ścianach domów sprzed dwóch tysiącleci na Sycylii czy w Pompei. Skąpe kostiumy czy wręcz nagość na plaży dawno dawno temu nie były niczym niezwykłym. Potem jednak i kąpiele publiczne i plaża i stroje plażowe – wszystko to na wiele wieków odeszło w niepamięć.

Zbawienny kontakt z wodą odkryto ponownie dopiero w XVIII w., tyle że nacisk kładziono na jego aspekt leczniczy, nie rozrywkowy. Przed wejściem do wody panie wchodziły do specjalnych budek na kółkach, gdzie przebierały się we flanelowe koszule z długim rękawem. Następnie w tychże budkach wjeżdżały do morza. Po wymoczeniu wracały w nich na brzeg i przywdziewały suchą odzież. Opuszczały je zapięte na ostatni guzik. Cała ta operacja kąpielowa zajmowała kilka godzin.

Kostium jak zbroja

Prawdziwe narodziny mody plażowej nastąpiły dopiero w wieku pary i elektryczności. Zażywanie kąpieli, które wcześniej było wyłącznie arystokratyczną ekstrawagancją, z początkiem XIX w. stało się atrakcją dla wszystkich. Decydującą rolę odegrało tu ugruntowanie się poglądu, że czysta woda używana w każdej postaci ma moc zdrowotną. Pojęcie kostiumu kąpielowego pochodzi z tamtej epoki. Dokładnie kostiumu, bo jak inaczej nazwać komplet złożony z sukni do kolan (żeby można było moczyć nogi), wełnianych pończoch, sztywnego gorsetu, rękawiczek i kapelusza? W innych językach – angielskim czy niemieckim – nazwa jest jeszcze poważniejsza i oznacza „garnitur”.

Ważny postęp nastąpił w połowie stulecia. W Anglii i Francji pojawiły się specjalne kąpielowe pantalony dla pań i dziewcząt, które nieśmiało zaczęły wypierać sukienki. Obowiązkowy gorset oczywiście pozostał, ale powoli przestawała go okrywać suknia. Zastąpiła ją ledwie zakrywająca pupę tunika. Rękawiczki i kapelusz przestały być bezwzględnie konieczne. Udało się odkryć stopy i łydki, ręce do ramion oraz szyję i dekolt. Sporo, ale przyspieszenie w odsłanianiu dopiero miało nadejść.

Bomba na bikini

Wiek XX i lata międzywojenne przyniosły pojawienie się kostiumów, które nie miały już nic wspólnego z wcześniejszymi strojami. Wełniane przyodziewki bezpowrotnie zniknęły. Nagle okazało się, że nic się nie stanie, gdy kobieta pokaże publicznie uda, ramiona i połowę piersi, że opalenizna jest atrakcyjniejsza od gruźliczej bieli, zaś wysportowane ciało opięte obcisłym trykotem budzi przyjemne wrażenia estetyczne (i erotyczne). Istotną nowinkę przyniosły lata 30. – pojawił się kostium dwuczęściowy. Pozbawienie trykotu części brzusznej przyniosło ogromne konsekwencje; uświadomiło elegantkom, że talia w równym stopniu, jak dekolt i nogi, nadaje się do kuszenia męskiego wzroku.

Strój bikini zaprezentowano pierwszy raz w 1946 r. Od tej pory powstało wiele form bikini - mini, transparentne, brazylijskie.Conquering Lion of Judah/Flickr CC by SAStrój bikini zaprezentowano pierwszy raz w 1946 r. Od tej pory powstało wiele form bikini - mini, transparentne, brazylijskie.

Dziś może to wydawać się śmieszne, ale gdy w 1946 roku nowy kostium znacząco odsłonił kobiece pępki i pośladki miało to równie „bombowy” efekt, jak próby atomowe na odległym atolu na Pacyfiku. Nazwa nowego kostiumu wzięła się od atolu Bikini, na którym w latach 40. XX w. testowano amerykańską broń jądrową. Reklamy bikini nawiązywały do wrażenia, jakie wywołuje, porównywalnego z tym, jakich doświadcza świadek wybuchu bomby atomowej. Z dzisiejszej perspektywy bikini nabrało właściwego sensu dopiero 20 lat później, po rewolucji obyczajowej lat 60. z hipisowskimi komunami, toplessem, „Playboyem” i pornografią. Dopiero wtedy plażowa moda weszła w swą postać radykalną – mikroskopijnego biustonosza i majteczek o rozmiarach listka figowego.

Ostatnie 30 lat ubiegłego stulecia nie przyniosło już żadnego przełomu. Jednakże świat, który coraz chętniej zaciera obecnie różnicę między realem a rzeczywistością wirtualną, nie mógł nie odcisnąć piętna także na modzie plażowej. Najnowszym wynalazkiem w tej dziedzinie jest kostium o dowolnym kroju, ale bez odrobiny materiału ani centymetra nici, a jednak zakrywający co trzeba. Prawdziwy kostium wirtualny z… farby! Najzwyczajniej w świecie malowany na ciele, który można łatwo zmywać i wciąż tworzyć na nowo. Proste, intrygujące i wyrafinowane.

Reklama

Czytaj także

null
O Polityce

Dzieje polskiej wsi. Zamów już dziś najnowszy Pomocnik Historyczny „Polityki”

Już 24 kwietnia trafi do sprzedaży najnowszy Pomocnik Historyczny „Dzieje polskiej wsi”.

Redakcja
16.04.2024
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną