Władze Rosji zwolniły uwięzioną tam od prawie 10 miesięcy pod naciąganym zarzutem przemytu narkotyków amerykańską koszykarkę reprezentacji Brittney Griner. Na podstawie umowy z USA zawartej w Zjednoczonych Emiratach Arabskich rząd amerykański w zamian uwolnił rosyjskiego handlarza bronią Wiktora Buta, odsiadującego karę 25 lat więzienia za próbę sprzedaży rakiet przeciwlotniczych lewicowym terrorystom w Kolumbii.
Prezydent Biden ogłosił decyzję o transakcji z Rosją w czwartek rano amerykańskiego czasu w obecności żony Griner Cherelle. Uwolnienie koszykarki jest sukcesem jego administracji, ale połowicznym, bo w rosyjskim więzieniu nadal pozostaje Paul Whelan, były sierżant piechoty morskiej (marines), specjalista ds. bezpieczeństwa w korporacjach działających w Rosji, aresztowany tam w 2018 r. pod zarzutem szpiegostwa. Rząd USA, który stanowczo zaprzecza, jakoby Whelan był szpiegiem, usiłował przekonać Moskwę do zwolnienia go razem z Griner, ale Rosjanie się na to nie zgodzili. Biden powiedział, że nie ustanie w staraniach, by również Whelan znalazł się na wolności.
Czytaj też: CIA ewakuowała z Rosji agenta, który szpiegował Putina
Amerykanie w rękach Putina jak zakładnicy
Brittney Griner została aresztowana 17 lutego na moskiewskim lotnisku Szeremietiewo, kiedy w jej bagażu znaleziono fiolki z olejem haszyszowym. Zawierały one minimalną ilość (mniej niż 1 gr) tej substancji, taką, której posiadanie grozi w Rosji – jak informują eksperci amerykańscy – co najwyżej karą kilku miesięcy więzienia z zawieszeniem, ale chociaż Griner tłumaczyła, że używa jej jako środka przeciwbólowego i do Moskwy zabrała fiolki przez pomyłkę, rosyjski sąd skazał ją w sierpniu na 9 lat więzienia. Sąd apelacyjny zatwierdził karę, a ostatnio koszykarka została wysłana do słynącej z surowych warunków kolonii karnej 500 km od Moskwy.
Propozycja wymiany Griner za Buta pojawiła się już wiosną bieżącego roku, ale Kreml domagał się dodatkowo uwolnienia innego Rosjanina – Wadima Krasikowa, skazanego za zabójstwo w Niemczech czeczeńsko-gruzińskiego działacza Zelimchana Changoszwilego. Waszyngton odmówił, tłumacząc, że nie może zmusić Niemiec, gdzie zabójca odbywa karę dożywotniego więzienia, by wypuściły go na wolność. W pewnym momencie Biden zaoferował nawet swoją osobistą rozmowę z Putinem w sprawie Whelana, ale rosyjski prezydent się na to nie zgodził.
Po napaści Rosji na Ukrainę w USA komentowano, że Putin traktuje uwięzionych Amerykanów jak zakładników, za których ewentualne zwolnienie spodziewa się uzyskać istotne amerykańskie ustępstwa. W kwietniu Rosja zwolniła byłego żołnierza marines Trevora Reeda, przetrzymywanego tam w więzieniu od prawie trzech lat za rzekome zaatakowanie policjanta; rodzina Reeda wyjaśniała, że mógł on co najwyżej stawiać opór przy aresztowaniu. Wymieniono go za rosyjskiego lotnika Konstantina Jaroszenko, aresztowanego w Liberii pod zarzutem próby przemytu do USA kokainy wartości 100 mln dol. i skazanego w Nowym Jorku na 20 lat więzienia.
Czytaj też: Kreml płaci miliony, by rozsadzić Zachód od środka. Jak to działa?
Kontrowersje wokół uwolnienia „handlarza śmiercią”
Niesymetryczność oskarżeń i kar jest szczególnie drastyczna w przypadku wymiany Griner na Buta. Ten ostatni znany był amerykańskim służbom od lat jako „handlarz śmiercią”, ponieważ dostarczał broni terrorystom, którzy zabijali lub planowali morderstwa Amerykanów. Wpadł w wyniku operacji typu „żądło” w Tajlandii, kiedy miał sprzedać broń lewackiej partyzantce w Kolumbii, której rzekomi przedstawiciele okazali się podstawionymi amerykańskimi agentami. Griner natomiast, jedna z czołowych koszykarek w USA, która z narodową drużyną zdobyła dwukrotnie złoty medal olimpijski, z wyjątkiem incydentów użycia przemocy w czasie swego nieudanego małżeństwa nigdy nie popadła w konflikt z prawem i sama była w przeszłości ofiarą szykan jako lesbijka.
Komentarze w USA po jej zwolnieniu są mieszane. Niektórzy zwracają uwagę na ryzyko związane z wypuszczeniem na wolność Buta, który może teraz bez przeszkód wrócić do swej dawnej działalności, dostarczając broni np. najemnikom z tzw. Grupy Wagnera, walczącym po stronie Rosji także w Ukrainie. Pojawiają się głosy, że rząd amerykański poświęcił więcej czasu i energii dla uwolnienia Griner, gdyż jest ona słynną sportsmenką, a w dodatku Afroamerykanką i przedstawicielką społeczności LGBT, podczas gdy Whelan, który nie jest celebrytą, przebywa w rosyjskim więzieniu znacznie dłużej. Rosja jednak traktuje go inaczej, gdyż oskarżyła go o szpiegostwo.
Zdaniem niektórych komentatorów, zwalniając Buta, administracja amerykańska pozbyła się ważnej dźwigni nacisku na Rosję i nie wiadomo, co może teraz jej zaoferować w celu wypuszczenie na wolność Whelana. W grę wchodzą podobno ewentualnie aresztowani w USA agenci rosyjskiego wywiadu. Według Davida Sangera z „New York Timesa” Putin może teraz oczekiwać od Waszyngtonu, że w zamian za zwolnienie Whelana rząd amerykański życzliwiej potraktuje jego sugestie, żeby Biden rozmawiał z nim bezpośrednio o wojnie w Ukrainie, a nawet wywarł presję na Wołodymyra Zełenskiego, by ukraiński prezydent przystąpił do rozmów pokojowych. Rząd USA stale podkreśla, że tego nie zrobi, bo dalszy los wojny zależy wyłącznie od Ukraińców.
Czytaj także: Butem w Moskwę. Historia człowieka nazywanego „handlarzem śmiercią”