Pewnej nocy zadzwonił telefon. I wtedy Myron obiecał Aimee, że odwiezie ją do przyjaciółki. Obietnicy dotrzymał. Jednak od chwili, gdy zatrzasnęły się drzwi samochodu, dziewczyna przepadła bez śladu. Podobny los spotkał wcześniej inną nastolatkę. Aby rozwikłać sprawę, Bolitar będzie musiał odkryć niejedną tajemnicę z przeszłości.
Myrona Bolitara pamiętamy z serii świetnych powieści kryminalnych Harlana Cobena. Ten agent sportowy, niegdyś pracujący dla FBI i zapowiadający się na gwiazdę koszykówki, stał się równie rozpoznawalnym bohaterem, jak – we współczesnym kryminale – detektyw Harry Bosch stworzony przez Michaela Connelly’ego czy analityk policyjny Lincoln Rhyme w powieściach Jefferya Dea-vera. W „Obiecaj mi” równie ciekawa, jak intryga, jest przemiana, która dokonała się w głównym bohaterze. Po sześciu latach Bolitar jest już innym człowiekiem: bardziej zgorzkniałym (a może po prostu dojrzalszym), ceniącym sobie stateczność i święty spokój. Dawne instynkty drzemią w nim jednak i odzywają się w najważniejszym momencie.
Poprzednia powieść Cobena – „Niewinny” – wskazywała, że pisarz odzyskał dawną dobrą formę. Nie musiał więc ratować się sentymentem czytelników tęskniących do postaci Bolitara. Najwyraźniej po prostu sam chciał zobaczyć, co stało się z jego bohaterem. Obaj z tej próby wychodzą cało. Tak więc fani Bolitara mogą spodziewać się kolejnej książki z tym bohaterem.
Harlan Coben, Obiecaj mi, przeł. Zbigniew A. Królicki, Wyd. Albatros, Warszawa 2007, s. 415
Kup książkę w merlin.pl