Recenzja płyty: Warren Haynes Band, "Live at the Moody Theater"
Na drugim dysku znajdujemy 10 dodatkowych utworów, pośród których wyróżniają się haynesowskie wersje przebojów Sama Cooke’a.
Na drugim dysku znajdujemy 10 dodatkowych utworów, pośród których wyróżniają się haynesowskie wersje przebojów Sama Cooke’a.
Płyta Simona była w latach 80. drugim, obok działalności Petera Gabriela, wielkim impulsem do zainteresowania zachodniej publiczności muzyką świata.
Już sam tytuł zdradza zawartość, którą stanowią w większości covery starych rockandrollowych przebojów.
Płytę „EP’s 1988–1991” można traktować jako wielki come back po latach.
Pierwsze wrażenie z ostatniej płyty Tres. b.: wszystko niebywale precyzyjnie dopracowane, żadnego zbędnego dźwięku.
Chwytliwe tematy instrumentów dętych czynią z „Horse & Power” propozycję bardzo atrakcyjną.
13 bardzo udanych kompozycji zasługujących na uwagę nie tylko miłośników dubu i reggae.
Repertuar, który proponują na „Boys&Girls”, choć wykonywany bardzo współcześnie, przynosi więc oczywiste odniesienia do rock and rolla, soulu, R&B.
Maja śpiewa niczym inkarnacja Elli Fitzgerald.
Być może nie ma jeszcze muzycznie do powiedzenia czegoś tak mocnego i na tyle nowego, byśmy zauważyli, że to już naprawdę nowa Norah.
Z nudy, bluesa i Jarmuscha ulepił Jack White swoją pierwszą płytę solową.
Ghost Town Blues Band istnieje zaledwie od 2008 r., ale już zapracowała na pozytywne recenzje i sympatię amerykańskiej publiczności klubowej i koncertowej.
Tylko dziesięć utworów, ale blisko 50 min ostrego gitarowego grania.
●●●●●○
●●●●●○
●●●●○○
●●●●●○
„Nord” nie jest przełomem w działaniach Kapeli, ale to płyta bardzo sugestywna, szczególnie w partiach wokalnych („Grajo grajcyki”, „Moja dolo”).
Zestaw prostych, uduchowionych pieśni, które natychmiast przemówią do fanów The Velvet Underground, Can, Oasis i The Jesus And Mary Chain.
Jest to odzwierciedlenie tego, jak był nagłośniony i jak słyszała koncert ówczesna publiczność.