PRL
-
Archiwum Polityki
Partia wbija klin
W orędziu biskupów polskich do biskupów niemieckich, wydanym 18 listopada 1965 r. na zakończenie obrad Soboru Watykańskiego II, znalazły się słowa, które władza komunistyczna wykorzystała do rozprawy z Kościołem. „Wyciągamy do Was nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”.
19.11.2005 -
Archiwum Polityki
Starzy ubecy odsiadują
W zakładach karnych za zbrodnie popełnione przez funkcjonariuszy komunistycznej bezpieki siedzi kilku sędziwych ubeków. Nie przyznają się do skrzywdzenia kogokolwiek. Uważają się za ofiary politycznej wolty. Oglądane przez ten pryzmat rozliczenia z PRL wyglądają karykaturalnie.
12.11.2005 -
Społeczeństwo
Historia. PRL w dziesięciu tomach
Od redakcji: Mieczysław Franciszek Rakowski był ważną postacią w dziejach PRL. W latach 1945–1949 oficer LWP, do 1957 r. pracownik polityczny KC PZPR, potem – do 1982 r. – nieprzerwanie redaktor naczelny wpływowej „Polityki”. W latach 1982–1985 wicepremier, a od 1988 r. premier rządu, który rozpoczął pewne reformy polityczne i gospodarcze. W lipcu 1989 r. objął funkcję I sekretarza PZPR, którą pełnił do rozwiązania partii w styczniu 1990 r. i przekształcenia jej w SdRP. Od kwietnia 1958 r. przez 32 lata prowadził dzienniki, których dziesiąty i ostatni tom ukazał się w tym roku. Jak się ma historia zanotowana przez Rakowskiego do wiedzy zawodowych badaczy dziejów? „Dzienniki polityczne” MFR analizuje wybitny historyk współczesnej Polski prof. Andrzej Friszke.
17.09.2005 -
Archiwum Polityki
Do raju i z powrotem
Polscy naukowcy zawsze rwali na Zachód. Wielu – za cenę współpracy z systemem. Teraz, w teczkowej gorączce, najbardziej trefne okazują się te wyjazdy, które uchodziły za najbardziej wartościowe i prestiżowe.
16.07.2005 -
Archiwum Polityki
Muzeum Karykatury?
16.07.2005 -
Archiwum Polityki
Daty Polaków
Wydany właśnie inauguracyjny tom „Kartek z PRL” na pierwszy rzut oka wygląda na solidny akademicki podręcznik do najnowszej historii. Wrażenie może potwierdzać podtytuł: „Ludzie, fakty, wydarzenia, pod redakcją prof. dr. hab. Wiesława Władyki”.
14.05.2005 -
Archiwum Polityki
Co Niemiec, to odmieniec
Oficjalny język powojennej propagandy wobec Niemiec Polacy szybko podchwycili jako własny. Język miał chłostać i karać. Pozwalało to na szybsze odreagowanie koszmaru wojny.
7.05.2005 -
Archiwum Polityki
Szpieg mimo woli
Do aresztu na Rakowieckiej, na dwa lata, trafił pod koniec epoki Gierka. Francuska prasa donosiła, że stał się ofiarą politycznej intrygi. Dostał 5 lat, ale zaraz po wyroku cichaczem go zwolniono. Wolność zawdzięczał pośrednio Valéremu Giscardowi d'Estaing i Leonidowi Breżniewowi. Teraz domaga się prawdy o przeszłości i odszkodowania.
23.04.2005 -
Archiwum Polityki
Smutni panowie
W cieniu teczek i donosicieli pozostają inne metody pracy operacyjnej służb bezpieczeństwa. Ożywioną działalność prowadziły na przykład biura MSW odpowiedzialne za obserwację, podsłuchy i przegląd korespondencji.
19.03.2005 -
Archiwum Polityki
Zanadto samodzielny komunista
Do niedawna historycy uznawali, że większość najcenniejszych materiałów Departamentu X Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – inwigilującego komunistów w pierwszej połowie lat 50. – została spalona. Dziś okazuje się, że nie do końca. W archiwum IPN znajduje się wiele dokumentów rzucających nowe światło na dzieje komunistów w stalinowskiej Polsce.
12.03.2005