architektura
-
Archiwum Polityki
Zamieszkać w przędzalni
Dla amatorów czegoś oryginalnego rynek ma nową ofertę – lofty, czyli mieszkania w przebudowanych dawnych fabrykach. Na razie w Łodzi, wkrótce także w Warszawie i Krakowie.
14.10.2006 -
Archiwum Polityki
Klops w wielkim mieście
Powiada się, że mamy świetnych reżyserów, ale nie mamy kinematografii. Bywają wybitni sportowcy, ale brak nam masowej kultury fizycznej. Nie inaczej jest z architekturą. Dobrych projektantów wskazać nietrudno. Ale pejzaż polskich miast przypomina koszmarny sen pijanego urbanisty. Wiele popsuła socjalistyczna zabudowa. Resztę, zamiast chronić, skutecznie dorzyna wolny rynek. A okazałe i piękne budowle, które od czasu do czasu tu i ówdzie powstają, są jak jedwabne łaty na wyświechtanym fartuchu – zamiast ozdabiać, tylko podkreślają mizerię.
30.09.2006 -
Klasyki Polityki
Dom bez kantów w Warszawie. Niezwykła historia adresu
Gdy marszałek Piłsudski zobaczył plany gmachu Funduszu Kwaterunku Wojskowego, przestrzegł: tylko mi, panowie, budować bez kantów! Stąd miał się wziąć charakterystyczny, pozbawiony narożników, kształt budynku u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i ul. Królewskiej.
2.09.2006 -
Archiwum Polityki
Wspólna nie dla wszystkich
Biurowiec w miejscu, gdzie miał być plac zabaw? Centrum handlowe zamiast parku? Nadrzeczny bulwar, ale tylko dla mieszkańców osiedla? W ostatnich latach gwałtownie kurczy się przestrzeń publiczna. I zawsze tam, gdzie da się przy jej ograniczaniu zarobić.
25.03.2006 -
Archiwum Polityki
Nowy plan defilad
Na kilka dni przed terminem wyborów prezydenckich warszawska ekipa Lecha Kaczyńskiego ogłosiła: jest kompleksowy plan zagospodarowania placu Defilad i okolic Pałacu Kultury. I jeszcze: wnet wjadą tu pierwsze koparki.
22.10.2005 -
Archiwum Polityki
Oaza pod trzepakiem
Podwórko wychowało w mieście niejedno pokolenie. Było wspólną przestrzenią i instytucją życia społecznego. Dzisiaj jest niczyje. Straszy bejsbolami, narkotykami. Czy potrzebne są nam jeszcze podwórka?
8.10.2005 -
Archiwum Polityki
W Dubaju jak w raju
Najwyższa na świecie wieża. Największe na świecie centrum handlowe, pierwszy na Ziemi hotel podwodny, wyciąg narciarski w domu handlowym. Dubaj cierpi na manię wielkości, ale co się dziwić, skoro w języku arabskim słowo „nazbyt” po prostu nie istnieje.
17.09.2005 -
Archiwum Polityki
Socrealizm staje się trendy
Architektury socrealistycznej wcale nie trzeba lubić, aby móc na niej zarobić. Naukowcy widzą w niej dobro kulturowe. Architekci chcą wpisywać do rejestru zabytków. Goście z Zachodu się nią zachwycają.
20.08.2005 -
Archiwum Polityki
Dlaczego tu tak brzydko?
29.01.2005 -
Archiwum Polityki
Lepianki klasy lux
Im bardziej cywilizacja oddala nas od natury, tym większe zainteresowanie wszystkim co naturalne. Jest naturalna żywność i odzież, teraz przychodzi moda na naturalne domy. Jedne wzorowane są na skansenie, inne korzystają z osiągnięć programów kosmicznych.
15.01.2005