Brazylia
-
Świat
Z Ladislau Dowborem, doradcą byłego prezydenta Brazyli
Ladislau Dowbor, doradca byłego prezydenta Brazylii Luli da Silvy, o tym, jak się wychodzi z kryzysu i wprawia w ruch gospodarkę, oraz o rewolucji kobiet i hamujących rozwój korporacjach
1.09.2011 -
Świat
Rousseff Dilma
Ma bułgarskie korzenie. Kiedyś bojowniczka partyzantki miejskiej, skazana przez dyktaturę za napad na bank. W ubiegłym roku dowiedziała się, że ma raka, nie przerwała kampanii, prowadziła ją w peruce. Dziś Dilma Rousseff – namaszczona przez prezydenta Lulę – jest faworytką wyborów prezydenckich.
5.10.2010 -
Świat
Ameryka Łacińska: laboratorium jutra
Wjny gangów w Meksyku czy zielona rewolucja w Kolumbii – o Ameryce Łacińskiej wciąż głośno. Gdy reszta świata zamarła w pokryzysowym bezruchu, tam rzeczywistość nie zwalnia.
16.08.2010 -
Książki
Recenzja książki: Maria Cegielska, "Podróż do Brazylii. Wspomnienia córki galicyjskiego naftowca"
Te wspomnieniowe miniaturki mają wiele uroku
26.01.2010 -
Archiwum Polityki
Samba z grubym portfelem
Pan Bóg jest Brazylijczykiem – powiedział prezydent Lula da Silva na wieść, że igrzyska olimpijskie w 2016 r. odbędą się w Rio de Janeiro. Ale i bez boskiej pomocy ten kraj ma się czym
17.10.2009 -
Świat
Światowa potęga, czyli BRIC - Brazylia, Rosja, Indie i Chiny
Przywódcy krajów BRIC - Brazylii, Rosji, Indii i Chin - zaczęli się regularnie spotykać. Czyżby chcieli połączyć swe państwa w jedną potęgę?
19.09.2009 -
Archiwum Polityki
Cud sojowy (i inne)
Brazylia to taka kraina, że reszta świata mogłaby dla niej nie istnieć.
20.09.2008 -
Świat
Czy Brazylia wyżywi świat?
Brazylia wyrasta na rolniczą potęgę.
20.08.2008 -
Archiwum Polityki
Serce po lewej, głowa na karku
Choć, jak mówi popularne powiedzenie, w Brazylii nawet przeszłość jest niepewna, Brazylijczycy nie chcieli zmienić urzędującego prezydenta. Ponownie zaufali Luli.
18.11.2006 -
Archiwum Polityki
Telenowela bez happy endu
Prezydent Lula da Silva przypomina boksera, który już się słania, ale przeciwnik i sędzia podtrzymują go na nogach, ponieważ publiczność zapłaciła za bilety.
22.10.2005