Szansę na wygraną dadzą nam wiarygodne informacje, naukowy rozwój i wspólne decyzje. To jest ten moment, w którym wiele musi się zmienić – mówi Kamil Izydorczak, psycholog z Uniwersytetu SWPS i popularyzator nauki.
Świat ogarnęła pandemia, ale nie znaczy to, że zmieniły się reguły gry, przeciwnie. Gdy absolutnie wszyscy zastanawiają się, co przyniesie jutro, jeszcze łatwiej siać dezinformację i destabilizować politycznych rywali.
Szybciej niż koronawirus rozprzestrzeniają się tylko fake newsy w sieci. WHO ostrzega przed pierwszą infodemią – epidemią informacyjną.
Raport departamentu stanu USA nie pozostawia złudzeń. Rosyjskie kampanie dezinformacyjne dosięgły Ameryki Południowej, a fabryki trolli podgrzewały temperaturę ubiegłorocznych protestów.
W sieci można znaleźć wiele nieprawdziwych wiadomości i materiałów wizualnych dotyczących tegorocznych pożarów w Australii. Czy są wynikiem podpaleń? Co właściwie płonie? Czy naprawdę zginął aż miliard zwierząt? Porządkujemy informacje.
Prowadzona przez Niemcy od 1919 r. antypolska kampania była niezwykle wyrafinowana i rozbudowana. Nie było telewizji ani internetu, ale fake newsy były na porządku dziennym.
Ponad połowa wyborców w Europie wyświetliła w ostatnich miesiącach treści promowane przez agencje działające dla Kremla, które były związane z eurowyborami w ich krajach.
Reportaż „Superwizjera” TVN „Ludzie to jest, jakby nie patrzeć, też pieniądz. Farmy trolli zarabiają na fake newsach i hejcie” potwierdza tezy, które stawialiśmy ponad pół roku temu. Tak, polski internet zalewany jest przez dezinformację.
Czy istnieją algorytmy zbyt niebezpieczne, aby je udostępnić ogółowi? Twórcy nowego oprogramowania GPT-2 twierdzą, że tak.
Luigi Di Maio i Matteo Salvini, liderzy Ruchu Pięciu Gwiazd i Ligi, a dziś wicepremierzy Włoch, wyciągnęli wnioski z brytyjskiej kampanii przed referendum brexitowym. To kolejny rozdział historii o rosnącym wpływie mediów społecznościowych na politykę.