Radom jest jak defilada i wszystkie wojskowe pikniki Mariusza Błaszczaka w jednym. Lotnictwo, samoloty i śmigłowce tworzą ruchome tło dla kolejnego tłumnego zgromadzenia z bezpieczeństwem jako wiodącym hasłem.
Ze wszystkich pionierów lotnictwa, ludzi odważnych i skorych do szaleństwa najbardziej niezwykłego wyczynu dokonał Douglas Corrigan, który przeszedł do historii awiacji pod przydomkiem „Wrong Way”. Skąd wzięło się to przezwisko?
Mamy wrażenie, że w obliczu wojny w polskim systemie obrony powietrznej za małą wagę przywiązuje się do lotnictwa myśliwskiego, a zwłaszcza jego przetrwania na polu walki. Na frontach w Ukrainie rosyjskie, ale też ukraińskie lotnictwo myśliwskie odgrywa znaczącą rolę.
Znaczenie lotnictwa wojskowi oceniali różnie – od negowania wszelkiego wpływu na wynik wojny „aparatów z płótna i drutu fortepianowego” do uznania go za siłę rozstrzygającą. Poniżej ten drugi przypadek.
Jak pokazują ukraińskie doświadczenia, samoloty dozoru radiolokacyjnego ogranicza ich własne bezpieczeństwo. To szalenie kosztowne systemy i żadne państwo nie może sobie pozwolić na ich stratę.
W trwającej obecnie ofensywie rosyjskie lotnictwo mogłoby odegrać znaczną rolę w powstrzymaniu Ukraińców, ale na szczęście dla nas ich sztandarowy bombowiec Su-34 nie nadaje się do niczego.
To są manewry, jakich NATO jeszcze nie widziało, ale zobaczyć i zrozumieć ma je przede wszystkim Rosja. Przesłanie jest takie: wojna z NATO uruchomi potęgę sił powietrznych, która szybko pozbawi Rosję marzeń o uzyskaniu przewagi na lądzie.
Nikt nie ma wątpliwości, że wojna w Ukrainie jest dość niezwykłą wojną lądową. Główne wydarzenia rozgrywają się właśnie na lądzie, a lotnictwo odgrywa dużo mniejszą rolę niż by mogło.
Amerykańscy audytorzy odkryli, że silnik najnowocześniejszego samolotu taktycznego na świecie nie daje sobie rady. Jego wymiana wydaje się pilna, bo od niej zależy powodzenie kluczowej modernizacji.
Świat wstrzymuje oddech i czeka na ukraińską ofensywę. Tymczasem dziś zastanawiamy się, dlaczego rosyjskie bezpośrednie powietrzne wsparcie wojsk jest tak mało skuteczne. I jakie będzie ukraińskie po otrzymaniu zachodnich samolotów bojowych.