Ministerstwo Spraw Zagranicznych
-
Archiwum Polityki
Na kłopoty Cimoszewicz
15.01.2005 -
Archiwum Polityki
Polska latawcem Europy
24.08.2002 -
Archiwum Polityki
Dobrzy ludzie siedzą cicho
W dzisiejszej Polsce Żydów prawie nie ma. Więc ślad przedwojennej Polski, która zginęła w pożodze, można dostrzec w Nowym Jorku, gdzie jest i społeczność polonijna, i Żydzi amerykańscy. Czy Jedwabne ich zmieniło? Czy wizyta polskiego ministra Władysława Bartoszewskiego w USA poprawiła wizerunek Polski po tragedii, z którą Ameryka teraz się zaznajamia? Czy Żydzi oczekują czegoś od Polaków?
21.04.2001 -
Archiwum Polityki
Amerykanie, Polacy, Żydzi
14.04.2001 -
Archiwum Polityki
Nie dał rady
3.03.2001 -
Archiwum Polityki
Widok z parteru
Rosyjski minister spraw zagranicznych złożył pierwszą po latach wizytę w Polsce. Stosunki z Rosją były złe, nagromadziło się wiele trudnych tematów. Minister Igor Iwanow od razu po przyjeździe do Warszawy zaznaczył, że to wizyta polityczna, a więc z góry określił jej pole: o konkretach – o odszkodowaniach, o Cieśninie Pilawskiej, o światłowodach czy nieruchomościach rosyjskich w Warszawie – nie będzie rozmawiać. Natomiast nakreślił rzeczywiście dobre ramy polityczne dla niezałatwionych konkretnych kwestii w stosunkach Warszawa–Moskwa.
2.12.2000 -
Archiwum Polityki
Do przyjaciół Moskali
Stosunki Polski z Rosją są złe, ale na pewno nie ma w nich zastoju. Po serii incydentów nieprzyjemnych doszło do uwolnienia dwóch Polek porwanych na Kaukazie, w czym Rosjanie odegrali pozytywną rolę i stworzyli naszym władzom okazję do podziękowań. Prezydent Kwaśniewski dzwonił do p.o. prezydenta Putina, a premier Buzek napisał list. Jednak w wywiadzie radiowym Kwaśniewski skrytykował rząd Buzka za mizerną Ostpolitik, co z kolei ostro potępił minister Geremek.
18.03.2000 -
Archiwum Polityki
My, Zachód, z korzeniami na Wschodzie
Stoimy wobec dialogu z Rosją, który przybiera całkowicie inny charakter. Mamy poczucie pewności, wynikające z uczestnictwa w strukturach euroatlantyckich i nie mamy poczucia obaw i zagrożenia. To dotyczy w ogóle naszej polityki wobec wschodnich sąsiadów. Stoimy wobec sytuacji, w której nowe pokolenie polityczne formujące wizerunek Rosji może być obojętne wobec Polski. Polska już nie jest partnerem, którego trzeba powstrzymać, żeby został na jakimś tym przedpolu rosyjskim czy w sferze "bliskiej zagranicy", Polska już się stała członkiem Sojuszu: przestaje być w ten sposób państwem zależnym, ale nie staje się automatycznie partnerem ważnym.
2.01.1999