piłka nożna
-
Archiwum Polityki
Zanudzić rywala
Po kilku ostatnich bataliach, w których wzięli udział biało-czerwoni, jak nazywają futbolistów skłonni do patosu sprawozdawcy, można już spróbować określić, na czym polega nowa taktyka polskiej reprezentacji, która zapewne przejdzie do historii piłki nożnej, tak jak niegdyś słynne włoskie catenaccio czy holenderska szkoła futbolu totalnego. Otóż polega ona, z grubsza biorąc, na totalnym zanudzaniu rywala, stopniowym usypianiu go i zniechęceniu do gry efektownej.
10.04.1999 -
Archiwum Polityki
Płacz kibica
Już w półtorej godziny po zakończeniu meczu na Wembley nasz autokar mknął do Dover, żeby zdążyć na prom przez kanał La Manche. W niektórych opadających z niewyspania głowach rodziło się smutne pytanie, czy aby ta podróż sześciu tysięcy ludzi przez pół Europy miała sens. Mimo heroizmu kibiców, w starciu z Anglikami polska jedenastka okazała się być słaba jak zwykle.
3.04.1999 -
Archiwum Polityki
Ciasne buty, duże majtki
Wembley, 17 października 1973 r. Najsłynniejszy mecz reprezentacji Polski. Jan Domarski już strzelił bramkę, o której później obrazowo opowiadał - "piłka przyszła, naszła, zeszła i weszła". Allan Clarke wyrównał z karnego. Ludzie przed telewizorami w Polsce zdążyli zjeść palce, kiedy ówczesny szczupły blondyn Grzegorz Lato zobaczył, że piłka leci przed nim w kierunku bramki i instynkt napastnika kazał mu za nią pobiec. Tak tym zaskoczył doświadczonego stopera Roya McFarlanda, że Anglik, nie mając innego wyjścia, złapał Polaka za koszulkę.
27.03.1999 -
Archiwum Polityki
Futbol w aptece
Sensacyjne wywiady, tajemnicza apteka w Bolonii i tajne laboratorium w Rzymie. Podejrzenia i pomówienia, podsłuchy i zasadzki, przesłuchania i zeznania, plotki i dowody! Afera dopingowa we włoskim futbolu roznamiętnia Włochów.
13.03.1999 -
Archiwum Polityki
Zagranie strajkiem
Strajk piłkarzy nie doszedł do skutku. Nie był zresztą nikomu potrzebny, włącznie z inicjatorami, czyli przedstawicielami 27 klubów I i II ligi. Stanowią oni opozycję wobec władz PZPN z prezesem Marianem Dziurowiczem i walczą o powołanie odrębnej Polskiej Autonomicznej Ligi Piłkarskiej.
6.03.1999 -
Archiwum Polityki
Rachunek za "freda"
Półtora roku temu twarz piętnastoletniego kibica, powtarzającego na polecenie policjantów: "Policja jest the best", a potem z wyraźnym zażenowaniem: "Marszczę freda co dzień rano", oglądała w telewizji cała Polska. W Sądzie Okręgowym w Gdańsku za zamkniętymi drzwiami toczy się proces o naruszenie dóbr osobistych i 700 tys. zł zadośćuczynienia.
27.02.1999 -
Archiwum Polityki
Piłka można
Stadion Old Trafford. Jak zwykle zapełniony do ostatniego miejsca. Nagle porządkowy zauważa jeden wolny fotelik. Podchodzi do siedzącego obok staruszka i pyta:
- Przepraszam, ale zawsze przychodził pan na mecze z małżonką. Co się takiego stało, że tym razem nie mogła przyjść?
- Żona zmarła, więc przyszedłem sam.
- Szczerze współczuję, ale mógł pan przecież wziąć ze sobą syna, wnuczka, kolegę.
- Nie mogłem. Wszyscy są na pogrzebie...27.02.1999 -
Archiwum Polityki
Orzeł i reszta
Legendarne Orły Górskiego przerwały lot. Zniechęcony i rozczarowany Kazimierz Górski wycofał z przedsięwzięcia swoje nazwisko. - Szkoda, to była dobra propaganda futbolu - żałuje menedżer Orłów Krzysztof Kubowicz. - To był prywatny sklepik z podtekstami politycznymi - upiera się trener.
13.02.1999 -
Archiwum Polityki
Szmacianka
W wiosennej rundzie Jacek Dębski, szef Urzędu Kultury Fizycznej i Turystyki, nieskutecznie zawiesił zarząd Polskiego Związku Piłki Nożnej. Na koniec sezonu jesiennego zarzucił złodziejstwo prezesowi zarządu Marianowi Dziurowiczowi i nielegalność statutu związku. Chociaż walka o kontrolowanie polskiej piłki rozpala kibiców, mecz prezesów skończy się niczym, ponieważ jest to gra beznadziejna.
12.12.1998 -
Archiwum Polityki
Misiek topi Wisłę
19-letniego Pawła Michalskiego, pseudo Misiek, który zranił nożem Dina Baggio, piłkarza AS Parmy, szuka nie tylko policja, ale także rozsierdzeni kibice. Odnosi się jednak wrażenie, że większość z nich nie dlatego, że rzucanie nożem w ludzi jest naganne, ale że ich ukochana Wisła ma z powodu występku Miśka kłopoty.
28.11.1998