prawa konsumenta
-
Archiwum Polityki
Taniocha
Handlowcy walczą na ceny. Coraz więcej jest sklepów, w których wszystko kosztuje pięć albo i mniej złotych. Hipermarkety kuszą promocjami. Ale uwaga: za byle jakie pieniądze zwykle dostaje się byle co.
28.02.2004 -
Archiwum Polityki
Tanie chwyty
Coraz tańsze przeloty, ubezpieczenia, połączenia telefoniczne. Niższe ceny papierosów, alkoholi i wielu innych towarów – to efekt wojen cenowych, jakie toczą się na polskim rynku. Gdzie przedsiębiorcy się biją, tam klient korzysta.
7.02.2004 -
Archiwum Polityki
Kuszą i koszą
Dla banków oznaki ożywienia gospodarczego są niczym wystrzał startera w wyścigu o pieniądze klientów. Co prawda, na razie nie kwapią się do obniżania opłat i prowizji, ale kuszą konkursami, prezentami i technicznymi nowinkami.
1.11.2003 -
Archiwum Polityki
Punkty za przychodzenie
Wierność ma swoją cenę. Ostatnio w punktach i w nagrodach. Karty lojalnościowe, których wydaje się coraz więcej, mają przywiązać klientów do firm i stworzyć wrażenie, że to dla wszystkich opłacalny interes.
17.05.2003 -
Archiwum Polityki
Tak potrafić, żeby trafić
Dlaczego coś staje się w Polsce modne? Kto lansuje u nas gwiazdy? Co teraz ma szanse na powodzenie?
19.04.2003 -
Archiwum Polityki
Rękojmi kres
Drżyjcie konsumenci!Od 1 stycznia wchodzą nowe przepisy likwidujące instytucję rękojmi za wady. Reklamacja wadliwego towaru stanie się dużo trudniejsza. Zmiany dokonywane są – żeby było śmieszniej – pod hasłem polityki prokonsumenckiej.
4.01.2003 -
Archiwum Polityki
Będzie lepiej czy drożej?
1.06.2002 -
Archiwum Polityki
Promocja wysokich cen
Rząd wypowiedział wojnę groźnej patologii gospodarczej. Chodzi o „rażąco niskie” ceny towarów w super- i hipermarketach oraz o obsypywanie przez nie klientów nagrodami. Projekt krucjaty przygotował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Z samej nazwy urzędu wynikałoby, że walka ze skandalicznie niskimi cenami prowadzona jest w imię ochrony konsumentów. Czy aby na pewno?
4.05.2002 -
Archiwum Polityki
Mugole do Wołomina
Harry, Harry, Harry! – wykrzykiwał podniecony tłum ponad tysiąca ludzi, stłoczonych w piątkową noc przed warszawskim Empikiem. Atmosfera niczym na rockowym koncercie przeraziła organizatorów, którzy nie spodziewali się takiego natarcia. Wydawca czwartej części przygód Harry’ego Pottera, którą w nakładzie 250 tys. egzemplarzy tiry rozwoziły od środy po Polsce, tuż po północy zapowiedział dodruk.
6.10.2001 -
Archiwum Polityki
Wędzidło dla banków
5.05.2001