prawosławie
-
Klasyki Polityki
Ksiądz, żona i Ten Trzeci
Dom, gdzie ksiądz mieszka ze swoją żoną, ma ściany ze szkła. Bóg te domy stawia ludziom za wzór i obserwuje czujniej niż inne. Dlatego trzy razy bardziej trzeba być świętym.
22.07.2006 -
Archiwum Polityki
Ikona z Wiktorem
Prezydent Juszczenko przysięgał w parlamencie na Biblię. Czy to uspokoi jego przeciwników? Wszak w kampanii wyborczej nazywali go Antychrystem, podczas gdy Janukowycza – kandydatem Bożym. Do ukraińskich komplikacji politycznych dołączają się religie.
5.02.2005 -
Archiwum Polityki
Nie udaje Greka
Jerozolimski Kościół prawosławny jest zdecydowanie najbogatszą instytucją religijną Ziemi Świętej. A stojący na jego czele patriarcha, obowiązkowo Grek z pochodzenia, dysponuje większym majątkiem niż niejeden armator.
23.11.2002 -
Klasyki Polityki
Cerkiew bez Moskwy. Jak z prawosławiem w Polsce było
Władze odrodzonej Polski nakłoniły biskupów prawosławnych II RP do ogłoszenia kościelnej niezależności, czyli autokefalii. Pierwsze decyzje zapadły 80 lat temu, ale historia obfitowała w dramatyczne momenty, łącznie z zabójstwem metropolity.
31.08.2002 -
Archiwum Polityki
Okrutni księża, grzeszne mniszki
Pojawiająca się w Rosji niechęć do katolicyzmu ma długie korzenie. Rosyjska literatura naukowa i beletrystyka nieraz podejmowały temat prześladowań wyznawców prawosławia przez zwolenników Watykanu.
8.06.2002 -
Archiwum Polityki
Cerkiew nie chce Kościoła
27.04.2002 -
Archiwum Polityki
Ojcze nasz
W Kijowie na papieża czekają (prawie) wszyscy: wierni trzech wyznań i kościołów, politycy, opozycja. I chyba najbardziej prezydent Kuczma. A to oznacza, że wizyta będzie miała w równym stopniu charakter duchowy co polityczny. Czy papież wyczaruje dla Ukraińców kremówki?
23.06.2001 -
Archiwum Polityki
Ziemia zwaśniona
Kiedy papież jedzie do Lwowa, polskie serce bije żywiej. Ale Watykan nie kieruje się polskimi sentymentami.
23.06.2001 -
Archiwum Polityki
Ciężar klątwy
Papież robi, co może, by przekonać prawosławnych, że Rzym im nie zagraża. Ale mimo przeprosin w Atenach (korespondencja obok) za krzywdy wyrządzone przez łacinników, nieufność Cerkwi nie maleje. Tak jakby oba wielkie Kościoły, zachodni i wschodni, wciąż były obłożone wzajemną klątwą sprzed prawie tysiąca lat. A przecież 36 lat temu ich przywódcy uroczyście odwołali ekskomuniki z zamierzchłych czasów i rozpoczęli dialog mający zaradzić skandalowi podziału chrześcijaństwa.
19.05.2001