Recepta dla współczesnego supermana lansowana przez męskie magazyny jest prosta: jeśli samochód, to najbardziej luksusowy, jeśli garnitur, to najdroższy, jeśli kobieta, to najpiękniejsza.
Kanadyjscy naukowcy zakwestionowali wyniki badań genetycznych swoich amerykańskich kolegów z 1993 r., sugerujące, że homoseksualizm może mieć podłoże genetyczne. Debata nad charakterem preferencji seksualnych człowieka - pytanie, czy są wrodzone, czy nabyte - zatoczyła wielki krąg i znowu znaleźliśmy się w punkcie wyjścia. Nadal pozostaje zagadką, dlaczego niektórzy z nas wybierają homo-, a nie heteroseksualnego partnera.
Czy państwo czerpie korzyści z nierządu? Jedna odpowiedź brzmi "nie", druga - "tak" i obie są prawidłowe. W postawie przedstawicieli fiskalnych władz jest wiele zakłamania.
Najbardziej publiczna afera miłosna świata, która niemal spowodowała usunięcie prezydenta USA ze stanowiska, rozbudziła gorące dyskusje wśród biologów i antropologów nad monogamią, poligamią i naszą ludzką naturą.
W epoce dominacji obrazu nad słowem zanika spontaniczny język wyrażania uczuć. Współczesny człowiek o miłości mówi żartem, w cudzysłowie lub nie mówi wcale. Tak jak kiedyś tabu był seks, tak dziś staje się nim miłość.
"Kto za zapłatą stwarza sobie możliwość odbycia okazyjnego stosunku seksualnego, podlega karze grzywny lub więzienia do 6 miesięcy". Tak mówi obowiązująca od 1 stycznia 1999 r. szwedzka "ustawa o zakazie kupna usług seksualnych". Szwecja jest pierwszym demokratycznym krajem, w którym prostytucja stanie się prawnie zabroniona. W dodatku, co jest jeszcze większym ewenementem, karane będzie tylko kupno; prostytutki mogą nadal oferować usługi bez ingerencji ze strony aparatu ścigania.
- Wyrośnie z tego - orzekła pani psycholog z poradni. - Przebieranie się w damskie szmatki zdarza się dojrzewającym chłopcom, nic strasznego. Ale nie wyrósł.
Włochami wstrząsnęła sprawa 49-letniej prostytutki spod Rawenny, Giuseppiny Barbieri, która uprawiała swój zawód bez zabezpieczeń, mimo iż zdawała sobie sprawę, że zarażona jest wirusem HIV. Powiało grozą. Odezwała się armia zaniepokojonych klientów, a nawet pewien młodzieniec troszczący się o los 50-letnich rodziców, którzy "zadawali się z tą panią". W tle pojawiło się pytanie: ilu Włochów chodzi na dziwki? W 40 lat po zamknięciu, 20 września 1958 r., domów publicznych na mocy prawa Morliniego.
Senatorzy zgłosili projekt zakazu pornografii. Tymczasem dyskusje, co nią jest, a co nie jest, stają się coraz bardziej jałowe. Nie tylko dlatego, że nowy kodeks karny nie definiując zjawiska, w określonych warunkach legalizuje pewne jego formy. I nie tylko dlatego, że nie da się wyznaczyć granicy między ostrzejszą erotyką a lżejszą pornografią. Po prostu - seks na pokaz i na sprzedaż stał się segmentem kultury. Wciska się wszędzie. Do kin, telewizji, reklamy.
Na Zachodzie film został przyjęty gorąco i był nominowany do Oscara. Nasi krytycy poczuli się zdezorientowani. Jest to pierwszy w dziejach kina dramat, czy raczej komedio-dramat obyczajowy, przedstawiający środowisko wyrabiające pornografię.