Teatr Telewizji
-
Archiwum Polityki
Opentanie bez opamientania
3.07.2004 -
Archiwum Polityki
Hamlet w soli
Jaki jest polski Hamlet 2004 r.? W inscenizacji przygotowanej dla Teatru Telewizji przez początkującego reżysera filmowego Łukasza Barczyka to młodzieniec smętny i trochę nijaki, podobny do swych rówieśników, dwudziestoparolatków, spotykanych na ulicy. Woli nie być, niż być za wszelką cenę.
3.04.2004 -
Archiwum Polityki
Kino w teatrze
Bezrobotni reżyserzy filmowi spełniają się dziś w teatrze telewizji, nie zawsze jednak z najlepszym skutkiem, czego przykładem był zakończony niedawno w Sopocie festiwal Dwa Teatry.
28.06.2003 -
Archiwum Polityki
Tu się jeszcze gra
Byłem ostatnio na festiwalu, gdzie pokazywano naprawdę przyzwoite współczesne filmy polskie: dobrze wyreżyserowane, ze zwracającymi uwagę kreacjami aktorskimi. Był to festiwal Teatru Telewizji w Sopocie, odbywający się w ramach przeglądu radiowo-telewizyjnego Dwa Teatry.
22.06.2002 -
Archiwum Polityki
Obrazki z życia prowincji
2.02.2002 -
Archiwum Polityki
Smutny poniedziałek
1.12.2001 -
Archiwum Polityki
Dziecielina
„Moja córeczka”, TVP 2
16.12.2000 -
Archiwum Polityki
Mordercze uczucia
„Z europejskich scen”, TVP I
28.10.2000 -
Archiwum Polityki
Kloss lepi glinę
„Supergliny”, TVN
8.04.2000 -
Archiwum Polityki
Szansa na ferment
Chcę każdemu odwiedzającemu Teatr Polski we Wrocławiu stworzyć wrażenie, że jest wyjątkowym i najważniejszym naszym gościem. Tak jest na świecie. Pokazywali mi teatr na Manhattanie: cztery bary, klimatyzacje, fotele odsunięte jak przed telewizorem, żeby widz nie dotykał się łokciem z sąsiadem. A na zapleczu: jedna klitka - garderoba dla gwiazdy, reszta przebiera się na korytarzu. Brud, nieporządek. To widz ma mieć u mnie komfort - tłumaczył mi właściciel teatru.
30.01.1999