turystyka
-
Archiwum Polityki
Nad morze albo gdzie kto może
Reklamy kuszą tanimi ofertami wyjazdów zagranicznych. Za to w kraju po dwóch udanych sezonach podrożało. Ale ceny z reklam trzeba traktować ostrożnie. Za to w kraju wyraźnie poprawił się standard. Dokąd więc jechać?
5.06.2004 -
Archiwum Polityki
Jedziemy!
Wakacje za pasem, granice stoją otworem. Podróżowanie po krajach Unii Europejskiej stało się dużo łatwiejsze niż dotychczas. Warto wykorzystać tę okazję. Z myślą o tych, którzy wybierają się w samochodową podróż po kontynencie, przygotowaliśmy krótki poradnik zmotoryzowanego turysty.
15.05.2004 -
Archiwum Polityki
Śniadanie na ławie
Zaczyna się sezon pikników. Ich obecny urok polega jednak na tym, aby przebywając na łonie natury zanadto się do niej nie zbliżać.
1.05.2004 -
Archiwum Polityki
Goście do łóżek!
Kiedyś się narzekało, że w Polsce brakuje hoteli. Dziś nabudowano ich całe mnóstwo i też jest kłopot.
13.12.2003 -
Archiwum Polityki
Płatne z góry
W Polsce jest 20 przewodników posiadających uprawnienia do wspinania się po górach całego świata, dla 5 z nich jest to sposób zarobkowania. Np. rejon Himalajów zdominowała firma Ryszarda Pawłowskiego, a trekingi w okolice znanych gór – Macieja Berbeki.
1.11.2003 -
Archiwum Polityki
Podróż bez jednego uśmiechu
Biuro podróży Big Blue Travel zbankrutowało w sposób cywilizowany. Ogłosiło to w telewizji i przeprosiło swoich klientów. Taka postawa to wyjątek. Z istniejących w Polsce 3 tys. biur bankrutuje co roku 200-300, na ogół po cichu. Dlaczego ten biznes jest taki ryzykowny?
18.10.2003 -
Archiwum Polityki
Marsz na Moskwę
Najnowszym przebojem w Niemczech jest relacja „z całkiem osobistego podboju Wschodu” przez reportera Wolfganga Büschera, który na pięćdziesiąte urodziny zafundował sobie marsz do Moskwy. Włożył wojskowe spodnie, wygodne buty i w 82 dni przeszedł 2,5 tys. km śladami dziadka, który w czasie wojny zaginął gdzieś na tym szlaku.
13.09.2003 -
Archiwum Polityki
Niemcy: Słoń od kalifa
Legendy są szczodrze rozsypane wokół tej magicznej rzeki. O rzymskich konsulach, niemieckich raubritterach, o zwaśnionych braciach, mieszkających w dwóch zamkach sąsiadujących ze sobą na ostrej grani. O rabinie z Bacharach. I o piersiastej Germanii trzymającej straż przy ojczulku Renie.
30.08.2003 -
Archiwum Polityki
Osobliwe atrakcje dzikiego wschodu
W czasach, gdy przemysł turystyczny na świecie słabnie, my – wydawać by się mogło – mamy szczególne powody do zmartwień. Ani ciepłego morza, ani niezawodnej pogody, ani tak zwanej infrastruktury. Tymczasem polskim atutem nieoczekiwanie okazują się: kult papieża, staromodne rolnictwo, rozległe bagna oraz Delicje szampańskie.
23.08.2003 -
Klasyki Polityki
Rosja: Bal u Szatana
Cerkiew rosyjska doprowadziła do zamknięcia muzeum Baby Jagi w prowincjonalnym miasteczku, by zgnieść siedlisko Złego. Ale w Rosji – z jej baśniami, carami, z jej bezkresem i sentymentalizmem – nie brak miejsc, gdzie unosi się zapach siarki, jak po balu opisanym przez Bułhakowa.
23.08.2003