turystyka
-
Archiwum Polityki
Plturyści
Gdyby wierzy w statystyki, bylibymy jednym z najczciej wyjedajcych za granic narodów wiata. W 2000 r. przekroczyo j 56,7 mln Polaków, pótora wyjazdu na statystycznego obywatela, wczajc starców i niemowlaki. Najczciej jednak byy to parogodzinne wypady. W 2001 r. wicej ni jedn noc spdzio za granic 7,7 mln osób – i to ich wiatowa Organizacja Turystyki uznaje za podróników penowymiarowych. Ilu z nich udao si za granic w celach innych ni zarobkowe? 1,5–2 mln – szacuj fachowcy. Te inne cele bywaj dziwne i niebanalne. Oto typologia rodzimych trampów.
3.08.2002 -
Archiwum Polityki
Wiek męski z tabakierą
Moi przodkowie i po mieczu, i po kądzieli pochodzą z Kaszub. Świadczy o tym także nazwisko. Na Kaszubach jest bardzo dużo Tusków, chociaż mniej ludzi, a więcej psów. Tak nazywano małe kundle używane do pilnowania owiec. Tusk to odpowiednik polskiego Asa – od tuz, czyli wysoka karta, czyli as.
3.08.2002 -
Archiwum Polityki
Kowal losu
Dostrzegam przewagę ludzi z małych miasteczek. Jest w takich miejscach coś szczególnego; są jak gniazda, z których człowiek musi wyfrunąć, bo się nie mieści. Tu łatwiej rodzą się marzenia i tęsknota świata. Jurek Pilch ma swoją Wisłę, Zbyszek Zamachowski – Brzeziny, ja – Kowal na Kujawach.
27.07.2002 -
Archiwum Polityki
Włochy: Letnie niespodzianki dla naiwnych cudzoziemców
Zawyżone ceny, podróbki markowych produktów w luksusowych butikach czy fałszywe euro – turysto, we Włoszech uważaj! A na Sycylii w dodatku brakuje wody pitnej.
27.07.2002 -
Archiwum Polityki
Pamiętacie Bułgarię?
Był tam zimny schweppes o smaku mandarynkowym, bezchmurne niebo i ciepłe morze. A także cola z lodem i piwo sprzedawane na plaży wprost z lodówki. Dlatego kochaliśmy bułgarskie i rumuńskie kurorty nad Morzem Czarnym. Tym bardziej że w czasach PRL dla wielu Polaków jedyna dostępna zagranica to były tzw. demoludy. Dziś prawie nie ma polskich turystów nad Morzem Czarnym. W biurach podróży mówią, że młodzi nie znają tych stron, a starszych odstraszają relacje o kradzieżach i wysokie ceny usług turystycznych. Ale Bułgaria się zmieniła!
27.07.2002 -
Archiwum Polityki
Byle tylko wysiąść
W polskim autokarze, który w wypadku na Węgrzech złożył się jak domek z kart, zginęło 19 osób. W Austrii, koło Linzu, dwie osoby. Ile jeszcze podobnych wieści czeka nas w wakacyjnym sezonie?
13.07.2002 -
Archiwum Polityki
Mój bór
Mam głębokie poczucie, że życie w mieście jest sprzeczne z naturą człowieka. Wiem, że to konieczność cywilizacyjna, ale marzy mi się zupełnie inne życie. Dlatego, kiedy tylko mogę, uciekam z miasta. Najchętniej do mojej puszczy.
6.07.2002 -
Archiwum Polityki
Nie jedz lodów tam gdzie żar
Każdy słyszał straszne historie o amebie i innych tropikalnych chorobach. Choć w obiegowych opiniach bywa sporo przesady, a turyści chorują raczej rzadko, jednak wybierając się do egzotycznych krajów nie lekceważmy ryzyka.
6.07.2002 -
Archiwum Polityki
Powroty Hanysa
Przedstawiamy pierwszą z dziesięciu wakacyjnych opowieści połączonych z konkursem dla czytelników. Znane postaci (politycy, aktorzy, pisarze, reżyserzy, kapłani) zapraszają nas w swoje ulubione miejsca.
29.06.2002 -
Archiwum Polityki
Wydój, złów nazbieraj
Kiedyś turystów spędzających wakacje na Suwalszczyźnie miejscowi nazywali stonką: bo wykupywali w sklepach deficytowe towary, wydeptywali na polach ścieżki, zrywali w sadach owoce. Dziś wyglądają ich z nadzieją. Gospodarz, sklepikarz, właściciel baru wiedzą, że za letnikami idą pieniądze. Agroturystyka stała się szansą dla suwalskiej wsi.
1.06.2002