związki zawodowe
-
Archiwum Polityki
Prawybory
Przy stole prezydialnym XI Krajowego Zjazdu Delegatów NSZZ Solidarność zasiadł Lech Wałęsa, mając po lewicy Jerzego Buzka, a po prawicy Mariana Krzaklewskiego. Pójdzie w kraj obrazek, jak tak siedzą razem. Jedność ponad podziałami - komentowali działacze. Zbiorowym wysiłkiem udało się tę postawę zachować do końca obrad.
18.12.1999 -
Archiwum Polityki
Bezpowrotnie utracona Solidarność
Większość tak kiedyś nośnych postulatów Solidarności została już spełniona. Mamy wolność polityczną, gospodarkę rynkową i tworzy się społeczeństwo obywatelskie. Nazwiska wielu związkowych liderów znaleźć można na drzwiach rządowych gabinetów, na poselskich i senatorskich ławach, w kierowniczych gremiach rozmaitych partii politycznych. Wielu zasiliło prywatny biznes. Mówi się już o czwartym personalnym garniturze we władzach związku. A jednocześnie Solidarność ma najniższe w swej historii notowania w opinii publicznej. Spada liczba członków związku. Czy Solidarność zrobiła swoje i może odejść ze sceny - jeśli nie do lamusa historii, to na wąskie pole działania typowego związku zawodowego? Już kilka lat temu Lech Wałęsa radził: "Schowajcie te sztandary". Czy nadeszła pora? - to pytanie staje przed XI Zjazdem Solidarności.
11.12.1999 -
Archiwum Polityki
Ogłupianie chłopa
Przywódcy związków rolniczych zapewniają, że to od nich zależy, kiedy rząd przestanie rządzić, a posłowie zostaną odprawieni do domów! Im bardziej gorliwie władza usiłuje spełnić ich żądania, tym chłopom jest gorzej, co wywołuje kolejne fale protestów.
25.09.1999 -
Archiwum Polityki
Partia niezadowolonych
Wielka demonstracja sprzeciwu wobec polityki rządu AWS i Unii Wolności ma się odbyć 24 września w stolicy. Nie wiadomo jeszcze, czy będzie legalna i jakie będą ostatecznie jej rozmiary, niemniej już samo zwołanie akcji stało się faktem społecznym. Niezadowoleni z najświeższych reform, ale także ci rozczarowani przemianami ostatnich lat, chcą sprawdzić swoją siłę, policzyć się, przekonać o zdolności do mobilizacji. Przemarsz kilkudziesięciu tysięcy ludzi przed Sejmem i Kancelarią Premiera ma być kulminacją wielu wybuchających lub tlących się nieustannie protestów, strajków, blokad dróg i głodówek. Cel ekonomiczny warszawskiej manifestacji to podwyżki dochodów i zachowanie miejsc pracy, cel polityczny: dymisja rządu i przedterminowe wybory.
25.09.1999 -
Archiwum Polityki
Halo baza - tu nadbudowa!
W publicystyce silnie lansowana jest teza o nadmiernej pozycji, wręcz kierowniczej roli związków zawodowych w naszym państwie. Mój pogląd jest dokładnie przeciwny: to klasa polityczna posługuje się związkami zawodowymi dla realizacji celów, których nie może osiągnąć za pomocą ubogiego instrumentarium "demokracji w budowie".
29.05.1999 -
Archiwum Polityki
Partia wodza
W Sali Kongresowej zabrzmiały echa przeszłości. Na scenie zasiadło prezydium, na sali delegaci. Orkiestra grała marsze, wniesiono sztandary, odśpiewano hymn i złożono należny hołd przywódcy. A potem Andrzej Lepper przemówił.
15.05.1999 -
Archiwum Polityki
Dowód Pampucha
Leszek Piotrowski, były wiceminister sprawiedliwości, w liście do premiera zarzucił katowickim prokuratorom tendencyjne i stronnicze prowadzenie śledztwa w sprawie zagarnięcia pieniędzy z kasy śląskiej Solidarności. Do akt sprawy przekazywanej do Lublina nie dołączyli oni jakoby dokumentu - dowodu, z którego wynikało, że jeden z podejrzanych chciał wycofać swoje oskarżenia pod adresem Marka Kempskiego, byłego przewodniczącego związku, dziś wojewody śląskiego.
15.05.1999 -
Archiwum Polityki
Ostatni marsz Cozmy
W ubiegłą środę, wczesnym rankiem, rumuńska żandarmeria zatrzymała i krwawo spacyfikowała piąty (od 1990 r.) marsz górników na Bukareszt prowadzony przez Mirona Cozmę. "Węglowego Napoleona", jak nazywają w Dolinie Jiu związkowego przywódcę, aresztowano. Wszystkie poprzednie wyprawy były zwycięskie - górnicy zdobywali, co chcieli. Po ostatnim, styczniowym marszu, zakończonym upokorzeniem rządu i premiera Radu Vasile, wydawało się, że teraz wystarczy już tylko tupnąć nogą, aby rozpędzić tę władzę.
27.02.1999 -
Archiwum Polityki
Sekta wodza
Obraz wszechmocnego lidera być może już niebawem przyniesie zysk całej formacji, ludzie z otoczenia wodza są bowiem przekonani, że ten Sejm nie dotrwa do końca kadencji. Im szybciej odbędą się przedterminowe wybory, tym większa szansa na wylansowanie Samoobrony jako ważnej siły politycznej.
13.02.1999 -
Archiwum Polityki
Lepper idzie na wojnę
Andrzej Lepper wyrósł w zeszłym tygodniu na przywódcę chłopskiej rebelii, zdominował scenę polityczną, rząd ustawił w narożniku i walił jak w bokserski worek, wyparł z czołówek gazet nawet prezydenta Clintona. Jak to możliwe, że jeden człowiek potrafił skutecznie sparaliżować kraj? I kim w istocie jest Lepper - czy zdolnym politykiem aspirującym do odgrywania ważnej roli w państwie, czy też groźną postacią z politycznego marginesu?
6.02.1999