Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował w środę, że rząd podjął decyzję o przedłużeniu restrykcji do 25 kwietnia. Dodał, że wyjątki od tej zasady dotyczyć będą przedszkoli, żłobków i sportu na świeżym powietrzu.
Czytaj też: Warszawa kontra rząd. Kto powinien szczepić Polaków
Obostrzenia będą zdejmowane regionalnie
Szef resortu zdrowia pytany był podczas środowej konferencji prasowej m.in. o to, czy możliwe jest, że za tydzień regionalnie część obostrzeń może zostać zdjęta. – Jeżeli będziemy myśleli o kolejnych luzowaniach, to tu rzeczywiście regionalizacja, można powiedzieć, jest wręcz pewna – powiedział Niedzielski.
Podkreślił, że zupełnie inaczej sytuacja epidemiczna wygląda w województwach na ścianie wschodniej i północnej, a zupełnie inaczej – w południowo-zachodniej Polsce. – Regiony w tej chwili najbardziej dotknięte to: Śląsk, Małopolska, Dolny Śląsk, również województwo wielkopolskie, czyli zachodnio-południowy pas kraju – tłumaczył minister. Jak dodał, „na drugim biegunie” jest sytuacja w woj. warmińsko-mazurskim, podlaskim czy lubelskim.
– Przyjęliśmy sobie takie kryterium, ono na razie ma charakter roboczy, że jeżeli ta liczba zakażeń w województwach spadnie poniżej 30 na 100 tys., to wtedy będziemy myśleli o kolejnych krokach, które oczywiście w pierwszej kolejności będą związane z edukacją – powiedział.
Czytaj też: Tlen na wagę życia. Szpitalom go brakuje, produkcja nie nadąża
Kontrole w hotelach podczas majówki
Hotele pozostaną zamknięte do 3 maja, a więc także podczas majowego długiego weekendu – zapowiedział minister.
Niedzielski pytany, czy podczas weekendu majowego planowane są dodatkowe kontrole sprawdzające stan przestrzegania obostrzeń, potwierdził. – Absolutnie tak. Jeżeli chodzi o kwestie kontroli, na pewno majówka będzie tym okresem wytężonych kontroli prowadzonych zarówno przez policję, jak i inspektorów sanitarnych.
Czytaj także: Karetki w korku do łóżka. Cztery godziny na wagę życia
Jakie restrykcje wciąż obowiązują
Wprowadzone przez rząd 25 marca restrykcje obejmują:
- zamknięcie wielkopowierzchniowych sklepów detalicznych (o pow. większej niż 2 tys. m kw.) w tym budowlanych i meblowych, zamknięcie centrów i galerii handlowych (z wyjątkiem m.in. sklepów spożywczych, aptek);
- bardziej rygorystyczne normatywy w placówkach handlowych i na pocztach o pow. powyżej 100 m kw.: 1 osoba na 20 m kw.;
- w kościołach obowiązuje analogiczny limit osób: 1 osoba na 20 m kw.;
- zamknięte salony urody, fryzjerskie i kosmetyczne..
Obowiązują także wcześniej wprowadzone ograniczenia. Nieczynne pozostają • hotele i miejsca noclegowe, • kina, teatry, galerie, muzea i inne placówki kulturalne, • baseny, aquaparki, siłownie i kluby fitness, • restauracje i bary (posiłki są serwowane wyłącznie na wynos). Rząd zakazuje też organizacji wesel i konsolacji. Wszystkie szkoły i uczelnie obowiązuje nauczanie zdalne.
Czytaj także: Ofiary długiego covidu
Ponad 20 tys. zakażeń i 800 zgonów
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u 21 283 kolejnych osób, najwięcej przypadków wykryto na Śląsku – 3386, i Mazowszu – 2925. Zmarło 803 chorych z covid-19 – podało w środę Ministerstwo Zdrowia.
Nowe przypadki pochodzą z województw: śląskiego (3386), mazowieckiego (2925), wielkopolskiego (2102), małopolskiego (1886), dolnośląskiego (1710), łódzkiego (1635), pomorskiego (1108), lubelskiego (1003), kujawsko-pomorskiego (989), zachodniopomorskiego (839), podkarpackiego (818), warmińsko-mazurskiego (610), świętokrzyskiego (547), podlaskiego (540), opolskiego (499), lubuskiego (438).
Ministerstwo poinformowało, że na covid-19 zmarły 182 osoby, a z powodu współistnienia covid-19 z innymi schorzeniami – 621 osób. Łącznie to 803 zgony. Od początku epidemii badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u 2 mln 621 tys. 116 osób, z których 59 tys. 930 zmarło.
Ostatniej doby wykonano 99 099 testów na obecność SARS-CoV-2, w tym 35 794 testy antygenowe. Zestawienia publikowane przez ministerstwo mówią, że w szpitalach przebywa blisko 34 tys. chorych z covid-19. Pod respiratorami jest 3 457 pacjentów.
Czytaj także: Dramat w służbie zdrowia. Umieramy na potęgę
Zmniejszanie liczby zakażeń
Niedzielski na konferencji prasowej zwracał uwagę, że od kilku dni obserwowane jest zmniejszenie dziennej liczby zachorowań na covid-19. Jak mówił, ta tendencja była już obecna w zeszłym tygodniu. Zaznaczył jednocześnie, że w tym tygodniu „widzimy, że niestety, ta liczba się troszeczkę zwiększa”. – Dziś, wczoraj i przedwczoraj mieliśmy do czynienia z przyrostem tej dziennej liczby zachorowań. Trzeba bardzo wyraźnie powiedzieć, że te przyrosty są pewnym skutkiem sytuacje tej, że tydzień temu mieliśmy święta i ten punkt odniesienia jest nieco zaburzony – tłumaczył.
Niedzielski wskazał, że w środę odnotowano 21 283 nowe przypadki, czyli o ponad 6 tys. więcej niż tydzień temu. Zaznaczył przy tym, że przed tygodniem mieliśmy zniekształcenie wynikające z okresu świątecznego. Minister oświadczył, że aby mieć pojęcie na temat perspektywy, dane należy odnosić nie tylko do poprzedniego tygodnia, ale również do okresu przed dwoma tygodniami. Przypomniał, że w środę dwa tygodnie temu liczba zakażeń sięgnęła 33 tys.
Podkast „Polityki”: Co nas czeka w trzeciej fali pandemii?