Teatr

Edyp dla gimbazy

Recenzja spektaklu: „Król Edyp”, reż. Jakub Krofta

„Król Edyp”, reż. Jakub Krofta „Król Edyp”, reż. Jakub Krofta Katarzyna Chmura / materiały prasowe
Żmudne i nudne śledztwo w sprawie, której rozwiązanie jest znane od 2,5 tys. lat.

Król Edyp” z Dramatycznego to kryminalna historyjka dla gimnazjalistów. Bo chyba tylko oni będą w stanie z zapartym tchem śledzić, jak Edyp przez prawie dwie godziny szuka odpowiedzi na pytanie, kto zabił jego poprzednika na tronie Teb. Ci, którym przynajmniej hasło „kompleks Edypa” obiło się o uszy, nie dostaną nic ponad żmudne, nudne śledztwo w sprawie, której rozwiązanie jest znane od 2,5 tys. lat. Nie ma pytań o los, fatum, wolność jednostki. Zamiast tego jest miotający się, współczesny, bo w garniturze, histeryczny polityk, który w ciężkich chwilach składa głowę na piersiach żony-matki (w roli Edypa Sławomir Grzymkowski). Otacza go apatyczny tłumek – połączenie manifestującego na placach społeczeństwa i rapującego chóru. Machająca do tłumku Jokasta Haliny Skoczyńskiej to wersja Jackie Kennedy, kapłan jest katolickim księdzem, posłaniec, który zna tajemnicę przeszłości Edypa, wygląda jak skrzyżowanie peerelowskiego urzędnika z Inspektorem Gadżetem, a całość rozgrywa się na i pod balkonem przypominającym balkony Teatru Dramatycznego. Pozbawione głębszego sensu, za to pełne powierzchownych odwołań do rzeczywistości i takiegoż aktorstwa spektakle powoli stają się specjalnością Dramatycznego.

 

Sofokles, Król Edyp, reż. Jakub Krofta, Teatr Dramatyczny w Warszawie

Polityka 29.2014 (2967) z dnia 15.07.2014; Afisz. Premiery; s. 65
Oryginalny tytuł tekstu: "Edyp dla gimbazy"
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Społeczeństwo

Dyrektorka odebrała sobie życie. Jeśli władza nic nie zrobi, te tragedie będą się powtarzać

Dyrektorka prestiżowego częstochowskiego liceum popełniła samobójstwo. Nauczycielka z tej samej szkoły próbowała się zabić rok wcześniej, od miesięcy wybuchały awantury i konflikty. Na oczach uczniów i z ich udziałem. Te wydarzenia są skrajną wersją tego, jak wyglądają relacje w tysiącach polskich szkół.

Joanna Cieśla
07.02.2025
Reklama

Ta strona do poprawnego działania wymaga włączenia mechanizmu "ciasteczek" w przeglądarce.

Powrót na stronę główną