Ludzie i style

Dzieci katolików i muzułmanów są mniej altruistyczne niż dzieci niewierzących. Dowiedli tego psycholodzy

Dzieci niewierzących mają więcej empatii niż dzieci katolików

Flickr CC by 2.0
Naukowcy próbowali ustalić, czy religia naprawdę ma decydujący wpływ na to, jaki mamy stosunek do innych ludzi.

W „Current Biology” opublikowano badania dotyczące altruizmu wśród dzieci wychowanych w religijnych rodzinach – katolików i muzułmanów.

Badania, które przeprowadził zespół prof. Jeana Decety’ego z uniwersytetu w Chicago, objęły dzieci z 1170 rodzin z sześciu krajów: Kanady, USA, Jordanii, RPA, Chin i Turcji. Wyodrębniono trzy największe grupy: chrześcijan, muzułmanów i niewierzących. W mniejszych grupach znaleźli się wyznawcy judaizmu, buddyzmu i hinduizmu. Dzieci miały między 5 a 12 lat.

Naukowców interesowało znalezienie odpowiedzi na pytanie o to, czy religia faktycznie ma decydujący wpływ na to, jaki stosunek mamy do innych ludzi.

Zespół prof. Decety’ego odwiedzał dzieci w szkołach i oceniał ich altruizm za pomocą eksperymentu zwanego „grą dyktatora”. Polegał on na tym, że każde dziecko dostawało 30 naklejek i wybierało z nich 10. Później dowiadywało się, że część dzieci nie ma czasu, żeby wziąć udział w badaniu, ale może im pomóc, oddając im część swoich naklejek.

Dzieci religijne przekazywało średnio 3,3 naklejki, a te wychowywane w rodzinach niewierzących – 4,1 naklejki. Wynik nie zależał od kraju pochodzenia czy zamożności rodziny. Stawał się natomiast wyraźniejszy wraz ze wzrostem wieku dziecka, co badacze interpretowali jako „czas ekspozycji na nauczanie treści religijnych”.

To była pierwsza część badania. Druga część polegała na prezentowaniu scenek, w których jedna postać wpadała na drugą lub popychała ją. Dzieci proszone były o określenie, czy dana osoba powinna być ukarana, a jeśli tak, to jak surowo. Tutaj okazało się, że dzieci z religijnych domów krytyczniej oceniały zachowania innych ludzi i częściej wyznaczały surowe kary.

Wyniki te stały w sprzeczności z ocenami rodziców – ci bardziej religijni wskazywali w ankietach, że ich dzieci są bardziej szczodre i wyrozumiałe.

„Ogólnie rzecz biorąc, nasze odkrycia są sprzeczne ze zdroworozsądkowym i popularnym założeniem, że dzieci z religijnych domów są bardziej uprzejme i altruistyczne – komentowali wyniki badania jego autorzy. Prof. Decety tłumaczy je dualizmem moralnym, do którego dochodzi, kiedy osoba usprawiedliwia swoje niewłaściwe zachowanie tym, że jednocześnie robi coś bardzo moralnego, bo na przykład jest bardzo wierząca i często się modli.

Według psychologów to mechanizm nieuświadomiony, tj. ludzie nie zdają sobie sprawy z tego, że ich postawy życiowe niezgodne są z regułami religijnymi.

Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Czytamy i oceniamy nowego Wiedźmina. A Sapkowski pióra nie odkłada. „Pisanie trwa nieprzerwanie”

Andrzej Sapkowski nie odkładał pióra i po dekadzie wydawniczego milczenia publikuje nową powieść o wiedźminie Geralcie. Zapowiada też, że „Rozdroże kruków” to nie jest jego ostatnie słowo.

Marcin Zwierzchowski
26.11.2024
Reklama