Ludzie i style

Tradycja i nowoczesność – niezwykła różnorodność hiszpańskiej architektury

Muzeum Guggenheima nocą Muzeum Guggenheima nocą Materiały klienta
„W Barcelonie najpiękniejsze jest to, że opera stoi tu w odległości niedługiego spaceru z plaży” – mówią mieszkańcy stolicy Katalonii.

Podobny splot nie jest jednak niczym rzadkim: jednoczesne oferowanie przyjemności płynących z natury i kultury, to atut Hiszpanii, który przyciąga do niej co roku miliony turystów.

Niebagatelną rolę odgrywa tu architektura. Z jednej strony ta historyczna, niezwykle zróżnicowana: od arabsko-islamskiego dziedzictwa, pełne przepychu barokowe katedry po fantazyjny modernizm spod znaku Gaudiego. Z drugiej, ta najbardziej współczesna, w którą Hiszpania inwestowała w latach ekonomicznego rozwoju, nierzadko sygnowana przez zapraszanych tu z całego świata zwycięzców Nagrody Pritzkera.

Klasyczna i najbardziej znana trasa śladem hiszpańskiej architektury wygląda mniej więcej tak: zaczyna się od Muzeum Guggenheima w Bilbao, wiedzie przez Sagradę Familię w Barcelonie i Muzeum Prado w Madrycie, a kończy się na południu w Meczecie-Katedrze w Kordobie. Na tym samym szlaku można jednak znaleźć wiele innych, dużo mniej znanych, ale równie ciekawych architektonicznych atrakcji.

Muzeum Guggenheima, BilbaoMateriały klientaMuzeum Guggenheima, Bilbao

Zacznijmy od północy. O otwartym w 1997 roku w Bilbao Muzeum Guggenheima zaprojektowanym przez Franka Gehry’ego mówi się, że tchnęło nowego ducha w żyjące niegdyś głównie z przemysłu portowe miasto i umiejscowiło je na mapie turystycznych atrakcji. „Efekt Guggenheima” próbowały odtąd odtwarzać u siebie władze różnych miast i miasteczek - z różnym skutkiem, co pokazuje, że Guggenheim wzmocnił tylko inne atuty, jakie już wcześniej miało Bilbao: melancholijny spokój zapewniany przez rzekę Nervión wijącą się przez miasto, XIX-wieczną architekturę portowego miasta, położone nad wodą deptaki spacerowe.

Oprócz Muzeum Guggenheima warto odwiedzić inne ważne miejsce na mapie tamtejszej kultury: centrum Azkuna Zentroa (nazwane tak na cześć wieloletniego burmistrza miasta, Iñakiego Azkuny), zwane inaczej La Alhóndiga. Ten imponujący modernistyczny budynek to dawny skład wina, przebudowany w latach dwutysięcznych przez francuskiego architekta Philippe’a Starcka, który wyposażył go między innymi w podniebny basen z przezroczystą podłogą. Jednym z najbardziej niezwykłych elementów budynku są widoczne w hallu 43 przysadziste kolumny, na których wspiera się kondygnacja: każda z nich ma inną formę, kolor i dekorację.

Most Baskijski, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCOMateriały klientaMost Baskijski, wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO

Tradycyjną portową zabudową można z kolei nacieszyć oczy w położonym 14 kilometrów od Bilbao miasteczku Getxo, gdzie wznosi się też wpisany na listę światowego dziedzictwa UNESCO Most Biskajski. Wysoki na 45 metrów, wykonany w całości z żelaza, został zaprojektowany przez ucznia Gustawa Eiffla, Alberta Palacio. Transport osób i pojazdów odbywa się tu w specjalnej, ruchomej gondoli, zwieszającej się z wysokiej kładki do poziomu kilka metrów nad wodą. Takie rozwiązanie miało zapobiec utrudnieniom w ruchu statków. Stalowy most jest nie tylko nowatorski, ale i wyjątkowo malowniczy.

Podróżując przez północ Hiszpanii w poszukiwaniu architektonicznych wrażeń, warto zahaczyć o którąś ze słynnych winnic we wspólnocie autonomicznej La Rioja. Tutaj też tradycyjne budownictwo zetknęło się z nowoczesnością, a efekty tego spotkania są bardziej niż ciekawe: winnice stały się atrakcjami samymi w sobie, nie tylko ze względów enologicznych.

Dach winnicy Marques de Riscal, ElciegoMateriały klientaDach winnicy Marques de Riscal, Elciego

Także i tutaj swoją cegiełkę dołożył Frank Gehry, twórca Muzeum Guggenheima. Zaprojektował on fantazyjny, pokryty wielokolorową pofałdowaną blachą budynek winnicy Marqués de Riscal w miasteczku Elciego. Szklano-mahoniowy pawilon w przekroju przypominający kształt butelki stworzyła z kolei dla winnicy López de Heredia w miasteczku Haro słynna Zaha Hadid. Najbardziej spektakularnie na tym tle prezentuje się chyba jednak winnica z sinusoidalnym dachem przypominającym rozpikselowaną falę, którą dla firmy Bodegas Ysios zbudował w miejscowości Laguardia jeden z najbardziej znanych hiszpańskich architektów, Santiago Calatrava.

Winnica Bodegas Ysios, LaguardiaMateriały klientaWinnica Bodegas Ysios, Laguardia

Przesuwając się nieco bardziej na wschód Hiszpanii, trudno pominąć jeden z bardziej bogatych w dary natury i kultury region Hiszpanii, jakim jest Katalonia. Barcelona jest oczywistym przystankiem dla większości odwiedzających, ale warto zjechać z utartego szlaku i odwiedzić któreś z urodziwych katalońskich miasteczek. Miłośnicy dobrej architektury nie poczują się rozczarowani na katalońskiej prowincji. To z liczącego 30 tysięcy mieszkańców Olotu pochodzą architekci uhonorowani Nagrodą Pritzkera w 2017 roku: Rafael Arana, Carmen Pigem i Ramón Vilalta ze studia RCR Arquitectes. Ich realizacje można oglądać chociażby w maleńkim Ripoll na północy Katalonii, gdzie w miejscu zburzonego teatru La Lira nad rzeką Ter, zbudowali wpisującą się w miejską tkankę zadaszoną przestrzeń ze stali nierdzewnej przeznaczoną między innymi na organizację spektakli i spotkań na świeżym powietrzu i połączoną z mostem z tego samego materiału. W tym samym Ripoll można też odwiedzić przepięknie odrestaurowany romański klasztor z IX wieku pod wezwaniem Najświętszej Marii. To nie tylko zabytek europejskiej architektury ale również jeden z ważniejszych niegdyś ośrodków nauki i kultury, który we wczesnym średniowieczu mógł się poszczycić jedną z najlepiej zaopatrzonych bibliotek w tej części Europy.

Kościół Santiago, MontalbanMateriały klientaKościół Santiago, Montalban

Kontynnując podróż przez Hiszpanię, warto też z architektonicznych atrakcji odwiedzić stolicę Aragonii, Saragossę. Już tutaj, na względnej północy Hiszpanii, można podziwiać budynki pochodzące z islamskich czasów na Półwyspie Iberyjskim, bo aż tutaj do XII wieku sięgały granice arabskiej Al-Andalus. Najbardziej reprezentacyjnym przykładem al-andaluzyjskiej architektury jest pałac Aljafería, zdobny w finezyjne roślinne i geometryczne dekoracje, łuki i bogato zdobione sklepienia. Kompleks pałacowy zbudowany przez muzułmańskich władców przejęli później chrześcijanie, którzy zaczęli przerabiać go według własnego gustu i potrzeb, dochowując jednak wierności oryginalnemu stylowi budowli, a często po prostu go naśladując. W takich okolicznościach narodził się wyjątkowy dla Hiszpanii, synkretyczny styl mudéjar, będący efektem średniowiecznego współżycia na tych terytoriach chrześcijan, muzułmanów i żydów. Spektakularne przykłady architektury spod tego znaku można znaleźć w aragońskim mieście Teruel, w którym wieże średniowiecznych kościołów, pokryte biało-zieloną mozaiką, sprawiają raczej wrażenie masywnych minaretów.

Pałac Aljafería, Saragossa.Materiały klientaPałac Aljafería, Saragossa.

Dobrym miejscem na podziwianie mudejarskich budowli jest – i tu przenosimy się już całkiem na południe – Sewilla, gdzie na szczególną uwagę zasługuje królewski pałac, który do dziś zachował arabską nazwę Alkazar, a także szlacheckie pałace z XV i XVI wieku, na czele z Casa de Pilatos, Domem Piłata, którego ściany pokrywają kolorowe mozaiki i arabeski.

Metropol Parasol, SewillaMateriały klientaMetropol Parasol, Sewilla

Również w stolicy Andaluzji można łyknąć ożywczej mieszanki starego z nowym, bo nowoczesna architektura wkroczyła z przytupem do centrum starego miasta w postaci futurystycznych “Grzybów” (Las Setas), jak potocznie mówi się na zaprojektowane przez niemieckiego architekta Jürgena Mayera gigantyczne drewniane zadaszenia na Placu Encarnación. W ich wnętrzu mieści się muzeum archeologiczne, targ i restauracje, a na szczycie rozciąga się taras widokowy. Choć budowa Metropol Parasol, jak brzmi oficjalna nazwa budowli, zakończyła się niedawno, bo w 2011 roku, Las Setas zdążyły się już stać jedną z bardziej emblematycznych punktów miasta.

Santa Cruz, audytorium przypominające białego ślimakaMateriały klientaSanta Cruz, audytorium przypominające białego ślimaka

Warto dodać, że splotu tradycyjnej i nowoczesnej architektury można też doświadczyć poza kontynentem, na hiszpańskich wyspach. W stolicy Teneryfy, Santa Cruz, wznosi się przypominające białego ślimaka audytorium, zaprojektowane przez Santiago Calatravę, które oferuje unikalną w Europie okazję wysłuchania koncertu nad brzegiem Atlantyku. Aby trafić z wybrzeża do opery zbędny jesy nawet krótki spacer, jak w Barcelonie – budynek stoi bowiem w samym porcie.

Partnerem materiału jest Turespaña.

Polityka 31.2020 (3272) z dnia 28.07.2020; Świat; s. 60
Więcej na ten temat
Reklama

Czytaj także

null
Kultura

Mark Rothko w Paryżu. Mglisty twórca, który wykonał w swoim życiu kilka wolt

Przebojem ostatnich miesięcy jest ekspozycja Marka Rothki w paryskiej Fundacji Louis Vuitton, która spełnia przedśmiertne życzenie słynnego malarza.

Piotr Sarzyński
12.03.2024
Reklama