W trosce o ekosystem, własne przetrwanie jako gatunku oraz – cóż, to też jest ważne - stan portfela coraz częściej sięgamy po alternatywne źródła energii. Do fotowoltaiki nie trzeba już przekonywać chyba nikogo, kto chce zmniejszyć swój udział w emisji gazów cieplarnianych, produktu spalania paliw kopalnych, ale świadomość, że znakomite efekty można osiągnąć także dzięki pompom ciepła, nie jest jeszcze, niestety, równie powszechna.
A przecież bez sięgnięcia po tę technologię znacznie trudniej będzie nam osiągnąć upragniony ideał: dom zeroemisyjny, zużywający nie więcej energii niż sam wytwarza. Zarówno tani w eksploatacji, jak i przyjazny naturalnemu środowisku.
Ciepło z różnych źródeł
Technologia pozyskiwania ciepła nawet z tych jego źródeł, które mają stosunkowo niską temperaturę, otwiera niezwykłe możliwości. Już nie jesteśmy jak starożytni Grecy zdani na szukanie gorących jezior, by pompować z nich ciepło do swoich domów. Możemy pozyskiwać energię z gruntów pod domem, z wody w rzece lub po prostu z powietrza. Możemy używać uzyskane w ten sposób ciepło do podgrzewania wody w łazience lub zapewnienia komfortowej temperatury w domu w chłodne dni.
Dzięki postępowi technologicznemu, doświadczeni producenci urządzeń i instalacji grzewczych, jak Buderus, potrafią konstruować dziś pompy ciepła wyjątkowo wydajne i niezawodne w działaniu. A warto podkreślić, że nie są to technologiczne nowalijki o wciąż niepewnych perspektywach, ale urządzenia sprawdzone - doskonalone od długich dekad. I naprawdę można na nich polegać. Dość wspomnieć, że jedna z pierwszych na świecie funkcjonalnych pomp ciepła o praktycznym zastosowaniu – i zarazem pierwsza na świecie przeznaczona do ogrzewania całego budynku – działała nieprzerwanie od 1936 roku do jeszcze niedawna. Ogrzewała ratusz w Genewie, czerpiąc ciepło z Jeziora Genewskiego. Wyłączono ją dopiero kilkanaście lat temu.
Inwestycja, która zwraca się wielokrotnie
Argumenty proekologiczne są oczywiste – lepiej czerpać ciepło z naturalnych źródeł niż je dodatkowo generować, podgrzewając atmosferę nadmiarowymi stopniami Celsjusza i solidną porcją gazów cieplarnianych powstałych w wyniku spalania węgla lub oleju opałowego. Ale argumenty ekonomiczne też są ważne, a zaoszczędzić na ogrzewaniu można sporo, korzystając z pomp ciepła nowej generacji – niezwykle wydajnych.
* Z powietrza
Przykładem pompy wykorzystującej ciepło powietrza jest Buderus Logatherm WLW196i AR – wzorcowa pompa ciepła typu powietrze-woda. W przypadku tego rodzaju pomp wentylator wymusza przepływ powietrza (będącego źródłem ciepła) przez parownik, w którym część energii jest przejmowana i wykorzystywana do ogrzewania budynku oraz podgrzewania wody. Pompa Buderus Logatherm WLW196i AR została stworzona z myślą o chłodnym klimacie Skandynawii i jest w stanie pracować nawet przy temperaturze powietrza -20° Celsjusza. To oznacza, że w Polsce, gdzie równie niskie temperatury zdarzają się rzadko – a jeśli już, to taki mróz nie trwa długo – pompa ta może spełniać swe zadanie praktycznie przez cały sezon grzewczy.
Na uznanie zasługuje wyjątkowo wysoka efektywność pracy. Już przy temperaturze powietrza 2°C współczynnik wydajności COP pompy Buderus Logatherm WLW196i AR przekracza 4. Oznacza to, że z każdej kWh energii elektrycznej pobranej do napędu pompy ciepła, otrzymamy 4 kWh energii przeznaczonej na cele grzewcze budynku, co z kolei przekłada się na niskie koszty eksploatacyjne. Nie bez znaczenia jest także wysoka kultura pracy – pompa pracuje bardzo cicho (nawet poniżej 40 dB), nie przeszkadza zatem nawet w nocy.
Warto też pamiętać, że pompa typu powietrze-woda może służyć nie tylko do ogrzewania, ale i do chłodzenia pomieszczeń w upalne dni. Komfort termiczny gwarantuje zatem w każdej porze roku.
* Z gruntu
Czy wiesz, że od głębokości 15 m grunt ma stałą temperaturę 10°C i dzięki temu doskonale nadaje się jako źródło ciepła dla pompy ciepła? Najnowsze pompy ciepła typu glikol-woda oferowane przez Buderus: Logatherm WSW196i.2/WSW186 z serii Titanium osiągają temperaturę zasilania systemów ogrzewania aż do 71°C (bez użycia grzałki elektrycznej). Instalacje z pompą ciepła Logatherm WSW, przez zastosowanie dodatkowych akcesoriów, mogą pracować w funkcji chłodzenia pasywnego, czyli wykorzystania darmowego chłodu pobieranego z gruntu.
Warto podkreślić komfort i łatwość obsługi. Nie tylko na miejscu, co zapewnia system regulacji Logamatic BC400 oraz kolorowy wyświetlacz z ekranem dotykowym. Dzięki zintegrowanemu interfejsowi internetowemu możliwe jest wygodne sterowanie przez internet i aplikację MyBuderus instalowaną w telefonie. Bez względu na to, gdzie jesteś, możesz sprawdzić parametry pracy instalacji i zmieniać je w dowolnym momencie.
Pompy ciepła Buderus, dzięki zastosowanym wyrafinowanym rozwiązaniom technologicznym, oferują wiele atutów i funkcji cenionych zarówno przez użytkowników, jak i specjalistów zajmujących się montażem oraz dalszą konserwacją tego typu urządzeń. Użytkownik, ceniący oszczędności, doceni wysoką sprawność. Specjalista doceni chociażby niezależną regulację dwóch obiegów grzewczych z możliwością rozbudowy o dwa kolejne obiegi grzewcze. Wszystkich ucieszy funkcja autodiagnozowania awarii i automatyczny proces uruchamiania pompy po ustąpieniu usterki. Generalnie, urządzenia te są zaprojektowane i wykonane tak, by były możliwie jak najprostsze w obsłudze i jak najmniej angażujące w codziennym użytkowaniu.
Projektanci słynnej pompy ciepła z ratuszu w Genewie zapewne pokiwaliby z uznaniem głowami.