Reżyser, zeszłoroczny stypendysta programu The Rolex Mentor and Protégé Arts Initiative dla najzdolniejszych młodych artystów z całego świata. Interesuje go tematyka dzieciństwa, niedojrzałości i tożsamości. Wystawia przede wszystkim w krakowskim Starym Teatrze, wrocławskim Teatrze Polskim i w TR Warszawa.
W środę rano dyrektor Starego Teatru w Krakowie Jan Klata rozesłał do dziennikarzy sms z treścią: „Jeśli teraz uda im się nas wykończyć w Starym pod pretekstem >>pornografii<< w >>Do Damaszku<<, to jutro będą mogli wykończyć każdego artystę w Polsce”. We wtorek wieczorem zawiesił próby do „Nie-Boskiej komedii” w reżyserii Olivera Frljicia.
Johan Simons tworzy na scenie niesamowite obrazy, na długo zapadające w pamięć. Główne tematy, które drąży, to władza i przemoc. Teraz słynny holenderski reżyser będzie gwiazdą Festiwalu Dialog – Wrocław.
24 lata po wolnych wyborach teatr pyta: Polska wolna, ale od czego i dla kogo?
W czasach kryzysu i zmniejszonych dotacji teatry, i to z całej Europy, łączą siły, aby wspólnie wystawiać sztuki. Z różnym skutkiem.
Rozmowa z reżyserem Konstantinem Bogomołowem, najciekawszym i najgłośniejszym twórcą współczesnego rosyjskiego teatru.
Opada medialny pył wzniecony tezą, że polskim teatrem rządzi lobby gejowskie. Ale zachowuje aktualność pytanie, kto nim rządzi naprawdę.
Jest świetnie, gdy aktorzy umiejętnie ogrywają scenografię przedstawienia. Gorzej, gdy scenografia ogrywa aktorów i przytłacza zamysł reżysera.
Gdybym oceniała samą koncepcję spektaklu, byłby jeden punkt więcej – wielki Christoph Marthaler, którego autorstwa inscenizacja pojawia się u nas po raz pierwszy, stworzył ze „Sprawy Makropulos” niezwykły dramat sądowy z wyraziście zarysowanymi rolami i z zaskakującymi wieloplanowymi, powtarzalnymi działaniami, przywodzącymi polskiemu widzowi na myśl teatr Tadeusza Kantora.
Najnowsze inscenizacje utworów wieszczów każą po raz kolejny zastanowić się, czy polski romantyzm to już tylko historia.