Myśląc o umyśle, zastanawiając się nad istotą świadomości, pytając o to, ile wolności jest w wolnej woli, wszyscy myślimy Danielem Dennettem.
Zamiast przestawać z kolegami uprawiającymi filozofię umysłu zza biurka Dennett uparcie pobierał nauki od zaprzyjaźnionych ewolucjonistów, mikrobiologów, kognitywistów oraz specjalistów w dziedzinie nauk o komputerach, którzy znacznie więcej czasu niż w bibliotekach spędzali w laboratoriach lub pisząc własny kod. Zamiast też używać hermetycznych idiolektów filozofii formułował swoje przemyślenia Dennett w języku potocznym, kierując swoje książki jednocześnie do niemających wówczas części wspólnej środowisk filozofów i szeroko rozumianych przyrodników. Poddawał swoje tezy weryfikacji doświadczalnej. Dane z doświadczeń przekładał natomiast na koncepcje funkcjonowania umysłu.
Oto co Daniel C. Dennett sądzi w sprawach fundamentalnych, którymi od wieków zaprzątają sobie głowy myśliciele. I każdy z nas na co dzień.