O cmentarzu, który zapadł się pod ziemię. Przepadło 40 grobów i 61 ciał
W Trzebini-Sierszy ruszała się ziemia. Ludzie mówili: byle nie na cmentarzu. Ale olbrzym ich nie posłuchał.
W Trzebini-Sierszy ruszała się ziemia. Ludzie mówili: byle nie na cmentarzu. Ale olbrzym ich nie posłuchał.
Cała Polska usłyszała o zeznaniach Marcina W. Najpierw, że Marek Falenta sprzedał Rosjanom słynne „taśmy prawdy”; potem, że Michał Tusk przyjął 600 tys. euro łapówki. Ale równie ciekawe jak zeznania są biznesy Marcina W. I jego związki z CBA.
Wojna to niezastąpiony test dla sprzętu, żołnierzy, ich dowódców i inżynierów. Widać to dziś doskonale w Ukrainie – zwycięża ten, kto strzela celniej, porusza się dyskretniej i wymyśla lepsze tricki.
Albo zatrzymamy globalny wzrost temperatury, albo musimy się do niego dostosować. Eksperci coraz częściej mówią o konieczności budowania tam, zapór, schronów klimatycznych oraz przygotowania się na przyjęcie setek milionów uciekinierów z Południa.
Berlin, Drezno, a kilka dni temu Manching – z niemieckich muzeów rabowane są złoto i klejnoty. Straty kulturowe i naukowe są kolosalne. Czy bezcenne kolekcje archeologicznych zabytków da się skutecznie chronić?
Czy o przyjaźni od pierwszego wejrzenia decyduje woń ciała? Jaki wpływ ma na przyciąganie seksualne? O roli zapachów w komunikacji społecznej ludzi wiemy zaskakująco mało.
Dykta w oknie, trociny w piecu, palto pod pierzyną. Im bardziej spadała temperatura, a szyny zawiewał śnieg, tym rzadziej dostawy trafiały do odbiorców, a na początku 1940 r., kiedy zima zaczęła się na dobre, zostały praktycznie wstrzymane.
Z ponaddwuletnim poślizgiem wywołanym covidem otwarto w londyńskiej Tate Modern monograficzną wystawę Magdaleny Abakanowicz. To święto polskiej sztuki współczesnej, choć najmniejsza w tym nasza zasługa.
100 lat temu urodził się twórca „Fistaszków”. Charles M. Schulz zamienił komiks prasowy w dzieło sztuki i opowiadając o własnych nieszczęściach, uszczęśliwiał ludzi.
Po upadku ukraińskiego pocisku przeciwlotniczego Polska została poddana ćwiczeniu z reagowania kryzysowego, którego może wymagać prawdziwa wojna. Wyszło jak zwykle, nawet jeśli ktoś starał się, by wyszło dobrze.