Niemcy
-
Archiwum Polityki
Za chlebem i za mięsem
Francji zagroził przystojny polski hydraulik, natomiast jego rolę w Niemczech przejął polski rzeźnik. To nim, jako podbierającym pracę, straszy się miejscowych.
27.08.2005 -
Archiwum Polityki
Tęsknota za Dobrym Niemcem
Benedykt XVI jest gwiazdą Światowych Dni Młodzieży w Kolonii. Ale czy również w swojej trudnej, bardzo laickiej ojczyźnie?
20.08.2005 -
Archiwum Polityki
Żelazo mięknie
Za naszą zachodnią granicą coraz ciszej mówi się o Angeli Merkel jako przyszłej żelaznej kanclerzycy, a coraz głośniej o wielkiej koalicji chadeków z socjaldemokratami.
30.07.2005 -
Archiwum Polityki
Muzeum Ciepłych Braci
W berlińskiej paradzie homoseksualistów pod koniec czerwca wzięło udział 25 tys. gejów i lesbijek. Przyglądało się im 400 tys. widzów. Dziś do dobrego tonu należy wspieranie parad przez polityków, również chadeków. Niemieccy homoseksualiści dorobili się nawet własnego muzeum.
9.07.2005 -
Archiwum Polityki
Zmierzch bogów
Niemcy, tak jak i my, będą głosować tej jesieni. Dramatyczną decyzję o przyspieszeniu wyborów o rok kanclerz Schröder podjął po równie dramatycznej klęsce w Północnej Nadrenii-Westfalii, którą SPD rządziła od 39 lat. Schröder zapowiedział, że sam poprowadzi kontratak socjaldemokratów.
4.06.2005 -
Archiwum Polityki
Wyścig krzywd
Rozmowa z filozofem Jürgenem Habermasem
21.05.2005 -
Archiwum Polityki
Buntownicy przestawiają meble
Na ekranach naszych kin mamy właśnie parę niemieckich filmów, których tematem jest bunt młodego pokolenia. Jak się jednak przekonamy, jest to rewolta tylko pozorowana.
21.05.2005 -
Archiwum Polityki
Don Kichot pogranicza
Jest jednym z najczęściej goszczących w polskich mediach prawników. Wypowiada się o sposobach uzyskania od Niemców reparacji wojennych. Pisze ekspertyzy dla Sejmu i występuje jako pełnomocnik córki więźnia Auschwitz, która domaga się od RFN zadośćuczynienia. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że Stefan Hambura to prawnik niemiecki.
14.05.2005 -
Archiwum Polityki
Ojczyzna papieża
W Niemczech historyczne podziały znaczą więcej, niżby się wydawało. Ciągle łatwiej Bawarczykowi zostać papieżem w Rzymie niż kanclerzem Niemiec. Zaś granice katolicyzmu i protestantyzmu ustalone w XVII w. przebiegają mniej więcej tak, jak półtora tysiąca lat wcześniej przebiegał rzymski limes.
14.05.2005 -
Archiwum Polityki
Co Niemiec, to odmieniec
Oficjalny język powojennej propagandy wobec Niemiec Polacy szybko podchwycili jako własny. Język miał chłostać i karać. Pozwalało to na szybsze odreagowanie koszmaru wojny.
7.05.2005