Niemcy
-
Archiwum Polityki
Partia wbija klin
W orędziu biskupów polskich do biskupów niemieckich, wydanym 18 listopada 1965 r. na zakończenie obrad Soboru Watykańskiego II, znalazły się słowa, które władza komunistyczna wykorzystała do rozprawy z Kościołem. „Wyciągamy do Was nasze ręce oraz udzielamy wybaczenia i prosimy o nie”.
19.11.2005 -
Archiwum Polityki
Reprodukcja prosta
Bezrobotna mieszkanka zakazanej dzielnicy Konina Barbara N. ma sześcioro dzieci. Żadne z nich nie jest już pod jej opieką. Najmłodsze niemowlę Barbara miała sprzedać parze bezdzietnych Niemców. Ta sprawa zbulwersowała Konin, Polskę i Niemcy.
19.11.2005 -
Archiwum Polityki
Polska–Niemcy dwa bratanki
12.11.2005 -
Archiwum Polityki
Linia ciągła zygzakiem
Charakterystyczną cechą niemieckiej polityki zagranicznej jest jej ciągłość od 1949 r. Jak będzie teraz, kiedy zmienił się nie tylko rząd, ale i świat wokół?
29.10.2005 -
Archiwum Polityki
Pani w żelaznej masce
Angela Merkel to fenomen niemieckiej sceny politycznej. Nic nie wskazywało na to, że rozwiedziona i ponownie zamężna bezdzietna ewangeliczka z NRD zrobi tak zawrotną karierę w konserwatywnej CDU. Ani tym bardziej, że zostanie pierwszą w historii Niemiec kobietą-kanclerzem.
22.10.2005 -
Archiwum Polityki
Prezydent z Generalnej Guberni
22.10.2005 -
Archiwum Polityki
Niemcy w ożywczej rozsypce
Niemcy roku 2005 to kraj wewnętrznie popękany i pozbawiony kompasu. Dwa zdjęcia na pierwszych stronach gazet – dwoje konkurencyjnych tryumfatorów, Angela Merkel i Gerhard Schröder, z prawie równym wynikiem wyborczym – najlepiej oddają niemiecką schizofrenię.
1.10.2005 -
Archiwum Polityki
Seks pod okiem państwa
Gdy hitlerowcy dochodzili do władzy, zapowiadali, że oczyszczą Niemcy z liberalnej zgnilizny. Życiem rządzić miała zasada: „Ty jesteś niczym, twój naród jest wszystkim”. Państwo rozciągało kontrolę nawet na zachowania seksualne.
10.09.2005 -
Archiwum Polityki
Bajki Lafontaine’a
Socjaldemokraci bronią przegranej sprawy. Zieloni i liberałowie są niemal nieobecni. Chadecy kłócą się między sobą o przyszły podział łupów. A wszyscy jak zaczarowani patrzą na notowania nowej Partii Lewicy, która psuje prognozy i budzi obawy, że – podobnie jak w 2002 r. – wrześniowe wybory do Bundestagu rozstrzygnie była NRD.
3.09.2005 -
Archiwum Polityki
Pope parade
Spotkanie w Kolonii było jak pierwsza randka; trochę udane, trochę nie
27.08.2005