Narada w Waszyngtonie. Spotkanie Putin–Zełenski „w ciągu dwóch tygodni”. W tle umowa na 100 mld dol.

Część gwarancji bezpieczeństwa dla Ukrainy ma obejmować umowę na dostawę broni o wartości prawie 100 mld dol. Szczegóły zostaną wypracowane w ciągu dziesięciu dni.

1272. dzień wojny. Koalicja chętnych w Ukrainie? Rosja zastawiła minę, rysuje się czarny scenariusz

Rosja i Ukraina nie mogą się porozumieć, bo Rosja nie po to na nią napadła, by po poniesieniu ogromnych kosztów zadowolić się czymś mniejszym niż kapitulacja Kijowa. Trzeba myśleć, co dalej.

Polski przy stole w Waszyngtonie nie ma. To katastrofa, której nie da się wytłumaczyć

Rzeczpospolita nie tylko nie usiądzie przy stole, ale nie będzie miała nawet charakteru przystawki. Polscy politycy widać doszli do wniosku, że najważniejsze to wziąć udział w krajowym godnościowym sporze.

NATO bis? Jakie gwarancje i od kogo może dostać Ukraina. I co to oznacza dla nas

W europejskiej „architekturze bezpieczeństwa” pojawić się może nowy gmach, a jego budowniczymi będą przywódcy „koalicji chętnych”. Ponieważ budulec jest ten sam, co w przypadku istniejących budowli, inwestycja nie pozostanie bez wpływu na NATO i Unię Europejską.

Kulisy obrad w Białym Domu. Zełenski na spotkanie z Trumpem wejdzie sam. Polska odpuszcza temat

Komplikuje się sytuacja Ukrainy i Europy przed spotkaniem w Waszyngtonie. Niewykluczone, że Wołodymyr Zełenski zostanie zmuszony do ustępstw, a europejska tarcza ochronna nie zadziała. Warszawa demonstracyjnie odpuszcza temat.

1271. dzień wojny. Po Alasce wracamy do punktu wyjścia. Co teraz? Rosja z tych celów „nie zejdzie”

Przewidywanie przyszłości to zawsze do pewnego stopnia wróżenie z fusów. Zarysowują się jednak pewne warianty rozwoju sytuacji wynikające z obserwacji celów, które przyświecają wszystkim stronom.

Świat na zakręcie: przegląd „Polityki”. Co po Alasce? Sytuacja Ukrainy i Europy wygląda nieciekawie

Przyglądamy się doniesieniom prasowym i zakulisowym na temat szczytu na Alasce i jego konsekwencji. Sytuacja wygląda coraz gorzej dla Kijowa i całej Europy.

1270. dzień wojny. Stary wyga z KGB elegancko zmanipulował Trumpa. To przerażające

Oni mają świadomość, że są blisko. Ukraina broni się resztkami sił, brakuje jej ludzi. Cywile są kompletnie wyczerpani. Jak długo można się przeciwstawiać? Nie wiemy, może do końca tego roku, może przyszłego. Rosja ma nadzieję złamać Ukrainę do końca 2026, bo chce wykorzystać czas prezydentury Trumpa.

Kijów się tego nie spodziewał. Ukraińcy są oburzeni, słowa Putina tutaj brzmią jak czarny żart

Zawieszenia broni nie będzie, nie będzie rozejmu. Nawet cień optymizmu okazał się nieszczęsnym złudzeniem. Miało być światowe wydarzenie, a nie uzgodniono nawet wstrzymania bombardowań miast i zabijania cywilów.

Putin umie w tę grę, Trump nie. Czy Europa zrozumiała przesłanie? Reakcje po szczycie na Alasce

Z wyjątkiem tradycyjnie służalczego wobec Moskwy węgierskiego ministra spraw zagranicznych Pétera Szijjártó niemal wszyscy politycy, dyplomaci i eksperci wskazują, że w Anchorage Zachód został potężnie upokorzony.