aborcja
-
Klasyki Polityki
A Francuzów przybywa
Nasi prenataliści, a przynajmniej ci spośród nich występujący pod religijnymi sztandarami będą mieli ciężki orzech do zgryzienia.
26.02.2005 -
Archiwum Polityki
Hitler, wnuk Heroda?
W niemieckim życiu publicznym obowiązuje niepisane przykazanie: nie będziesz używał porównania z Hitlerem nadaremnie. Niejeden z miejscowych polityków przewrócił się już na takich porównaniach, a ostatnio pośliznął się na nim arcybiskup Kolonii kardynał Joachim Meisner.
5.02.2005 -
Archiwum Polityki
Alicja w krainie koszmaru
Zwolennicy legalnej aborcji w najczarniejszych snach nie przypuszczali, że będą musieli walczyć nie tyle o złagodzenie restrykcyjnej ustawy z 1993 r., ile o respektowanie jej zapisów.
20.11.2004 -
Klasyki Polityki
Jak Szwedki do Polski po aborcję jeździły
Termin „polskie sprawy” zrobił w Szwecji karierę w latach 60., kiedy to Szwedki zaczęły do nas jeździć, żeby poddać się zakazanej u siebie aborcji. Polskie przepisy przyczyniły się wtedy do rewolucji obyczajowej u zamorskich sąsiadów. A sformułowania „polskie sprawy” lub „polska podróż” stały się synonimami obchodzenia prawa.
12.07.2003 -
Archiwum Polityki
Pod wiatr
Dziesięć kobiet wzięło urlopy z pracy i ruszyło w świat z pomocą. Dopłynęły do Władysławowa.
5.07.2003 -
Archiwum Polityki
Białe plamy, czarne dziury
Wolność nie znosi tabu. Nie lubi, ale też sama przez się nie likwiduje białych plam czy czarnych dziur w zbiorowej świadomości i naszym narodowym autoportrecie. Na początku lat 90. rozpisaliśmy ankietę na temat polskich tabu. Dziś zapytaliśmy ponownie o to samo.
21.06.2003 -
Archiwum Polityki
Aborcja, iluzja, hipokryzja
Sekretarz mówi, biskup odpowiada, kobiety milczą
4.01.2003 -
Klasyki Polityki
Jedna nielegalna aborcja, jedna śmierć i kilka złamanych życiorysów
Ginekolog: porady, nadżerki, hormony. I tym podobne. Ogłoszenia podziemia aborcyjnego. Aż roi się od nich w gazetach. Jak reklamy piwa bezalkoholowego, które alkohol zawiera. Wielkie oszukaństwo i każdy o tym wie.
27.07.2002 -
Archiwum Polityki
Uciszanie krzykiem
13.07.2002 -
Archiwum Polityki
Ciężkie brzemię
Irlandczycy obojga płci odrzucili w referendum projekt zaostrzenia zakazu aborcji. Zadecydowały głosy mieszkańców Dublina i innych miast. Sporo zamieszania wprowadzili skrajni konserwatyści, którzy uznali poprawkę za... nazbyt liberalną i także namawiali do sprzeciwu. W tym samym czasie Polki (przy znacznym wsparciu mężczyzn) zorganizowały w Warszawie wielotysięczną manifestację feministyczną pod hasłem: „3 x Tak. Tak dla antykoncepcji, tak dla edukacji seksualnej, tak dla aborcji”. Manifestację poprzedził „List stu kobiet” do Parlamentu Europejskiego i do komisarza ds. pracy i polityki społecznej Unii Europejskiej Anny Diamantopoulou, wyrażający zaniepokojenie sytuacją kobiet w Polsce, a zwłaszcza wycofaniem się rządu z obietnicy nowelizacji ustawy antyaborcyjnej.
16.03.2002